Dzisiaj wieczorem, we włocławskiej Hali Mistrzów, reprezentacja Polski koszykarzy podejmowała drużynę narodową z Kosowa. W spotkaniu znacznie lepiej wypadli Polacy, którzy wygrali, 90:62.
Ostatni raz w Polsce kadra grała w listopadzie, kiedy to pokonała w Bydgoszczy Węgrów, 70:60. Później zespół Mike’a Taylora poległ jednak w starciu z Litwinami w Kłajpedzie. Dzisiaj polskim koszykarzom przyszło natomiast zmierzyć się z Kosowem.
Spotkanie rozpoczęło sie od punktów Karnowskiego, a tuż po nim celne rzuty oddali Gruszecki i Ponitka. Polacy umiejętnie dzielili się piłką, a po pięciu minutach prowadzili, 13:0. Ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem, 20:12 dla Polski.
W drugiej ćwiartce Polacy zaczęli się rozpędzać i nie pozwalali Kosowianom na zbyt wiele. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy, po rzutach Ponitki, podopieczni trenera Taylora prowadzili już 42:18. Goście byli praktycznie bezradni i schodzili do szatni przegrywając wysoko, 26:48. Siłą Polaków była między innymi gra zespołowa, a także dobra postawa w obronie.
Po zmianie stron, przyjezdni wciąż nie potrafili znaleźć odpowiedzi na grę świetnie dysponowanych Polaków. Na dwie minuty przed końcem trzeciej ćwiartki, dobrze spisywał się zwłaszcza Wojciechowski, który zdobył 6 punktów w zaledwie 30 sekund.
W czwartej kwarcie losy spotkania były już praktycznie rozstrzygnięte. Polacy rozegrali dziś bardzo dobry mecz i odnieśli zasłużone zwycięstwo.
Polska – Kosowo 90:62 (20:12, 28:14, 26:19, 16:17)
Polska: Karol Gruszecki 18, Mateusz Ponitka 15, Aaron Cel 13, Jakub Wojciechowski 9, Tomasz Gielo 9, Przemysław Karnowski 9, Marcel Ponitka 5, Przemysław Zamojski 4, Kamil Łączyński 3, Łukasz Koszarek 3, Adam Hrycaniuk 2, Michał Sokołowski 0
Kosowo: Dardan Berisha 23, Erjon Kastrati 11, Gezim Morina 11, Shawn Jones 8, Jaren Sina 3, Lis Soshi 3, Arti Hajdari 0, Alban Veseli 0, Samir Zekiqi 0, Leonard Mekaj 0, Fisnik Rugova 0