W serii półfinałowej Anwilu z Arką dojdzie do piątego spotkania. Dziś w Hali Mistrzów włocławianie wyrównali stan serii na 2-2 wygrywając 90:85.
Gdynianie od początku spotkania chcieli narzucić swój rytm gry i po trafieniach Dariusza Wyki oraz Jamesa Florence’a było już 10:3. Później za zdobywanie punktów wzięli się w Anwilu Michalak i Chase Simon. Akcja 3+1 tego ostatniego doprowadziło do remisu.
Z drugiej strony świetnie prezentował się Aaron Broussard – to on był liderem Anwilu. W pewnym momencie goście zanotowali jednak małą serię 6:0 i byli w stanie uciec nawet na siedem punktów. Florence był nie do zatrzymania – to dzięki jego trójce zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza wygrywał po pierwszej połowie 52:42.
James Florence był nie do zatrzymania również od początku trzeciej kwarty, a gdynianie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Nadzieję zespołowi z Włocławka dawał jednak Michał Ignerski, a po zagraniu Aarona Broussarda przegrywał tylko trzema punktami. Ten sam zawodnik po chwili doprowadził do remisu! Ostatecznie po 30 minutach to Anwil prowadził – 67:66. Po kolejnej trójce Walerija Lichodieja zespół trenera Igora Milicicia uciekł nawet na osiem punktów w czwartej kwarcie. Ciągle odpowiadał na to Florence, który trafiał trójki z niesamowitych pozycji. Arka się nie poddawała, a po akcji Josha Bostica przegrywała zaledwie punktem! Końcówka była niesamowicie emocjonująca, ale kluczowe okazały się rzuty wolne Broussarda i Zyskowskiego.
ANWIL WŁOCŁAWEK – ARKA GDYNIA 90:85 (26:25, 16:27, 25:14, 23:19)
Anwil: Aaron Broussard 25, Walerij Lichodiej 16, Michał Ignerski 10, Ivan Almeida 8, Chase Simon 8, Szymon Szewczyk 7, Kamil Łączyński 7, Jarosław Zyskowski 6, Michał Michalak 3.
Arka: James Florence 38, Josh Bostic 18, Jakub Garbacz 7, Adam Łapeta 6, Krzysztof Szubarga 5, Marcus Ginyard 5, Dariusz Wyka 2, Bartłomiej Wołoszyn 2, Marcel Ponitka 2, Deividas Dulkys 0.