Bezpośredni awans na EURO 2024 w wykonaniu reprezentacji Polski wciąż jest możliwy. Istnieją dwa scenariusze, które opierają się na wygranej w najbliższym meczu z Czechami oraz dobrym wyniku reprezentacji Mołdawii w dwóch spotkaniach. Szanse wydają się nikłe, ale rywalizacja w grupie E zaskakuje przecież już od startu eliminacji.
Polska przed ostatnim meczem w fazie grupowej eliminacji do mistrzostw Europy zajmuje 3. miejsce z dorobkiem 10 punktów. Dwa pierwsze miejsca zajmują Czechy i Albania. Piątkowe spotkania grupy E z udziałem tych trzech drużyn oraz Mołdawii mogą zakończyć walkę o bilety na przyszłoroczny turniej w Niemczech.
Tabela grupy E:
Co musi się stać, aby Polska awansowała na Euro 2024?
W piątek najpierw na murawę wybiegną piłkarze reprezentacji Mołdawii oraz Albanii. Mecz w Kiszyniowie rozpocznie się o godzinie 18:00 i tylko przegrana lub remis gospodarzy otworzy nam pierwsze z wielu drzwi do potencjalnego awansu. Niespełna trzy godziny później, bo o 20:45 rozpocznie się mecz Polski z Czechami na Stadionie Narodowym. Gdy zostanie spełniony pierwszy warunek, zwycięstwo nad naszymi południowymi sąsiadami utrzyma biało-czerwonych w walce o bezpośredni awans.
Dalsze losy drużyny prowadzonej przez Michała Probierza będą jednak spoczywać w nogach pozostałych drużyn. Ostatnie spotkania grupy E zostaną rozegrane w poniedziałek 20 listopada. Wówczas Albania zmierzy się z Wyspami Owczymi, natomiast Czechy zagrają z Mołdawią i to ten mecz będzie miał dla nas kluczowe znaczenie.
Bezpośredni awans na Euro 2024, wariant 1: wygrana Polaków z Czechami, remis Mołdawii z Czechami oraz porażka z Albanią.
Bezpośredni awans na Euro 2024, wariant 2: wygrana Polaków z Czechami, wygrana Mołdawii z Czechami oraz porażka lub remis z Albanią.
Jeżeli żaden z powyższych wariantów się nie sprawdzi, ostatnią szansą na awans będzie ścieżka barażowa, do której dostanie się nasza reprezentacja. Ostatnie wyliczenia statystyków wskazują, że istnieje duże prawdopodobieństwo zmierzenia się z kadrą Estonii w półfinale baraży. Jednak potencjalny rywal w decydującym meczu z pewnością będzie z wyższej półki.
El. Euro 2024. Cud w ostatniej kolejce czy baraże? W XXI wieku Polacy byli już w takiej sytuacji
