Oba zespoły musiały rywalizować w eliminacjach Euroligi, oba przegrały także swoje pierwsze grupowe mecze. Francuski zespół uległ we własnej hali drużynie Sopron Basket 53-66, natomiast gdynianki poniosły porażkę w Schio z Familą 47-51.

Początek meczu należał do przyjezdnych. Po rzucie za trzy punkty Diandry Tchatchouangn BLMA wygrywało już 22-10. Gdynianki zdołały jednak dogonić gości. Na parkiecie brylowała Marissa Kastanek, która w ciągu dwóch kwart zdobyła łącznie aż 18 punktów. Na przerwę przy prowadzeniu 42:38 schodziły przyjezdne.

Druga połowa rozpoczęła się niezwykle dynamicznie. Już w 25. minucie po rzucie Marie Gulich zrobiło się 53-45 dla miejscowych. Wydawało się, że Arka nabiera wiatru w żagle, jednak końcówka spotkania należała do rywalek. W 37. minucie po akcji 2+1 Mavungi ekipa z Montpellier wygrywała 74:66, a zwycięstwo BLMA potwierdziła Samantha Whitcomb. Na minutę przed końcem amerykańska rozgrywająca trafiła za trzy i jej zespół objął prowadzenie 77-70. Wynikiem 73-77 rozstrzygnęło się środowe spotkanie.

Arka Gdynia – BLMA Montpellier 73-77 (18-22, 24-16, 17-22, 14-17)

Arka Gdynia: Marie Gulich 20, Marissa Kastanek 20, Angelika Slamova 9, Maria Papowa 8, Rebecca Allen 8, Amalia Rembiszewska 4, Sonja Greinacher 2, Kamila Podgórna 2.

BLMA Montpellier: Stephanie Mavunga 27, Samantha Whitecomb 14, Klara Lundquist 10, Gabby Williams 9, Marie-Michelle Milapie 6, Diandra Tchatchouang 5, Laetitia Kamba 4, Romane Bernies 2, Ornella Bankole 0.