Wielkie wydarzenie czeka na sympatyków koszykówki w Zielonej Górze. W ramach 7 kolejki euroligi zawodnicy Stelemtu podejmą wielką FC Barcelonę.
Dla podopiecznych Saso Filipovskiego będzie to niezwykle ważne spotkanie. Ewentualna wygrana mistrza Polski może mieć duży wpływa na walkę o awans do czołowej 16 euroligi. Porażka natomiast sprawi iż sytuacja Stelmetu będzie nad wyraz ciężka i dalej będzie on zamykał tabelę grupy C.
W pierwszym meczu lepsi okazali się gracze ze stolicy Katalonii. Wygrali oni 78-72. Zielonogórzanie zaprezentowali się wtedy jednak z bardzo dobrej strony walcząc z gospodarzami jak równy z równym przez większą cześć spotkania. Świetnie zagrał wtedy Mateusz Ponitka, który uzbierał 15 punktów dokładając do nich 9 zbiórek.
Mimo iż wszelkie argumenty przemawiają za pewną wygraną Barcelony, w Zielonej Górze widzą swoje szansę. Liderzy grupy C przystąpią do meczu bez swojej największej gwiazdy Juana Carlosa Navarro, co będą starali wykorzystać zawodnicy Stelemtu.
Wszystkie bilety rozeszły się w pierwszych 2 dniach sprzedaży. Każda z osób związanych z mistrzem Polski zapewnia, że zespół walczyć będzie o każda piłkę. Czy to wszystko wystarczy by pokonać ”Dumę Katalonii”? Odpowiedź już dziś o 19 w hali w Zielonej Górze oraz przed telewizorami w Canal+Sport .