Dzisiejszym spotkaniem zawodniczki CCC żegnały rozgrywki europejskie w swojej hali. Rywalem była francuska ekipa ESBV-LM. Polkowiczanki pożegnały się w dobrym stylu wygrywając spotkanie. To była drugie zwycięstwo w tym sezonie dla dolnośląskiej ekipy w Eurolidze.
CCC rozpoczęło spotkanie z wysokiego “C”. W połowie pierwszej kwarty polkowiczanki prowadziły 15:6. Pokazały, że doświadczenie zebrane w poprzednich dwunastu spotkaniach nareszcie owocowało. Mimo ośmiopunktowej zaliczki po pierwszej odsłonie kibice w hali mogli mieć pewne obawy co do wyniku końcowego. Francuzki szybko złapały wiatr w żagle i zmniejszyły straty do trzech oczek. Przestuj polskiej ekipy trwał jednak tylko dłuższą chwilę. To zawodniczki trenera Kovacika punktowały w końcówce drugiej kwarty, dzięki czemu po dwudziestu minutach utrzymały prowadzenie z pierwszej odsłony.
Początek trzeciej kwarty był podobny do otwarcia drugiej. To przyjezdne goniły wynik. W pewnym momencie CCC prowadziło tylko 48:47. Jednak co zbierane doświadczenie o którym wspominaliśmy teraz dało o sobie we znaki. Ekipa z Lile na chwilę dała się ponownie rozpędzić polkowiczankom. W ostatnich dwóch minutach spotkania polski zespół kontrolował sytuację na boisku.
Cztery zawodniczki CCC zakończyły spotkanie z dorobkiem 13 i więcej punktów. Najskuteczniejszą była Walerija Musina z osiemnastoma oczkami. Z kolei Rezan do 16 punktów dodała 9 zbiórek, natmiast Faulkner zapisała na swoim koncie 15 oczek oraz aż 13 asyst.