W środowy wieczór Arsenal z Jakubem Kiwiorem w składzie pożegnał się z rozgrywkami Carabao Cup. Zespół prowadzony przez Mikela Artetę przegrał na wyjeździe 1:3 z West Hamem, w którym pełne 90 minut rozegrał Łukasz Fabiański. Obaj Polacy otrzymali dobre noty za występ.
West Ham z Fabiańskim w składzie wygrał z Arsenalem
Arsenal stracił szansę na pierwsze trofeum w tym sezonie. W środę drużyna prowadzona przez Mikela Artetę w 1/8 finału Carabao Cup przegrała 1:3 z West Hamem i pożegnała się z rozgrywkami. „Młoty” z kolei awansowały do ćwierćfinału, w którym zmierzą się z Liverpoolem.
Przez pełne 90 minut na boisku oglądaliśmy dwóch Polaków. Dostępu do bramki gospodarzy bronił Łukasz Fabiański, dla którego był to dopiero czwarty występ w tym sezonie. Po raz szósty w obecnych rozgrywkach wystąpił z kolei Jakub Kiwior, który zagrał jako półprawy środkowy obrońca.
Niezłe występy Fabiańskiego i Kiwiora
Doświadczony polski bramkarz kilka udanych i pewnych interwencji we własnym polu bramkowym. Dał się pokonać dopiero w szóstej minucie doliczonego czasu gry, kiedy to pokonał go Martin Odegaard. Fabiański nie miał jednak zbyt dużych szans na obronę tego uderzenia.
Pomimo utraty trzech goli, media dość pozytywnie oceniły występ Jakuba Kiwiora. Portal Goal wystawił mu ocenę 6, chwaląc za udane pojedynki z Jarrodem Bowenem. Jeszcze lepiej jego grę ocenił serwis football.london, który zwrócił uwagę na dobrą grę na nowej pozycji.
years since I saw odegaard goal pic.twitter.com/iwM5kxxJOd
— ً͏K🫏 (@shihoupdts) November 2, 2023
Kompromitacja Bayernu w Pucharze Niemiec. Odpada po meczu z 3-ligowcem!
