Śląsk Wrocław przegrał kolejny mecz w drugiej fazie rozgrywek FIBA Europe Cup. Tym razem uległ belgijskiemu Telenetowi Ostenda 68:75.
Wrocławianie odnieśli piątą z rzędu porażkę na tym etapie rozgrywek, jednak tym razem można powiedzieć że nie poddali się bez walki. Choć pierwszą kwartę przegrali różnicą 11 punktów, to jednak w drugiej ćwiartce meczu pokazali się niespodziewanie z dobrej strony. Zatrzymali przeciwników jedynie na 9 punktach, doprowadzając do wyrównania 31:31 na koniec pierwszej połowy meczu.
Na początku trzeciej kwarty, zawodnikom Śląska udało się wyjść nawet na chwilowe prowadzenie po celnym rzucie Ikovleva, jednak w dalszej części spotkania zawodnicy belgijskiego klubu coraz bardziej odskakiwali. W pewnym momencie Telenet zyskał 12 „oczek” przewagi i prowadzenia nie oddał już do końca spotkania. Co prawda w czwartej kwarcie polski zespół zbliżył się do rywala na dwa punkty, jednak ostatecznie przegrał 68:75.
Telenet Ostenda – WKS Śląsk Wrocław 75:68 (22:11, 9:20, 22:12, 22:25)
Telenet: Katić 13, Salumu 12, Archie 12, Djordjević 9, Serron 8, Gibson 8, Marnegrave 7, Boukichaou 4, Buza 2, Marelja, Gillet.
Śląsk: Ikovlev 17, Kowalenko 14, Williams 10, Chanas 10, Kulon 7, Jarmakowicz 6, Jankowski 2, Han 2.
