Śląsk Wrocław przegrał u siebie z belgijskim Telenet Ostenda aż 59:86. Jest to druga z rzędu porażka wrocławian w tej fazie turnieju, wcześniej wrocławianie przegrali z Turk Telekom Ankara.
Zawodnicy Śląska fatalnie rozpoczęli dzisiejsze zawody, przegrywając nawet 2:16! Na szczęście pod koniec kwarty udało im się podreperować ten zawstydzający bilans, zmniejszając stratę do 8 punktów (10:18). W dalszej części meczu zawodnicy belgijskiego zespołu nie tylko utrzymywali bezpieczną przewagę, ale również sukcesywnie ją powiększali, kończąc pierwszą część spotkania 14-sto punktowym prowadzeniem.
Wrocławianie grali na fatalnej skuteczności z gry, co za tym idzie nie mogli nawiązać walki, ani myśleć o odrabianiu straty, która ciągle się zwiększała. Ostatnia kwarta była już jak wykonanie wyroku, ostatecznie goście rozgromili Śląsk, wygrywając różnicą 27 punktów.
WKS Śląsk Wrocław – Telenet Ostenda 59:86 (10:18, 17:23, 18:24, 14:21)
WKS Śląsk: Williams 21, Jarmakowicz 9, Kowalenko 7, Jankowski 6, M. Kulon 5, N. Kulon 4, Chanas 4, Mróz 2, Stawiak 1, Sanny 0.
Telenet: Gibson 16, Serron 13, Archie 12, Boukichou 10, Djordjević 8, Marelja 7, Marnegrave 6, Buza 5, Salumu 4, Gillet 3, Katić 2.