W kolejnym spotkaniu fazy grupowej FIBA Europe Cup, Rosa Radom przegrała z tureckim Turk Telekom Ankara 89:72. Oba zespoły już wcześniej zapewniły sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek.
Dzisiejszy mecz był rewanżem za spotkanie z drugiej kolejki, gdzie Turk pokonał Rosę 84:68. Mecz rozpoczął się lepiej dla gospodarzy, jednak Rosa potrafiła zniwelować straty, kończąc pierwszą kwartę z przewagą dwóch punktów po akcji Toreya Thomasa. W drugiej kwarcie gospodarze zdominowali radomian, prowadząc do przerwy różnicą 10 punktów.
Kolejne kwarty były już bardziej wyrównane – jeszcze w trzeciej radomianie potrafili wrócić na prowadzenie po trójce Roberta Witki. Jednak między trzecią a czwartą częścią spotkania, gospodarze zanotowali niesamowity run 17-0, po którym radomianie nie byli już w stanie odrobić strat.
Turk Telekom – Rosa Radom 89:72 (18:20, 25:13, 27:23, 19:16)
