Filip Mladenović znalazł się na ustach wszystkich kibiców po finale Pucharu Polski. Piłkarz Legii Warszawa po zakończonym starciu z Rakowem Częstochowa uderzył trzech rywali. Zawodnik przez długo czas milczał i dopiero w czwartkowe popołudnie skomentował całą sprawę.
Filip Mladenović posypał głowę popiołem. Przeprosił Raków
Finałowy mecz o Puchar Polski nie należał do tej kategorii spotkań, które kibice będą wspominać przez długie lata. W meczu Legia Warszawa – Raków Częstochowa akcji bramkowych było jak na lekarstwo, a ostatecznie o triumfie zadecydować musiały rzuty karne. W serii jedenastek lepsza okazała się stołeczna drużyna.
Tuż po ostatnim rzucie karnym kamery telewizyjne uchwyciły moment agresji w wykonaniu Filipa Mladenovicia. Ten ciesząc się, ze zdobytego trofeum, uderzył trzech zawodników Rakowa Częstochowa. Zachowanie Serba było skandaliczne i wszystko wskazuje na to, że piłkarza czeka dłuższa przerwa od futbolu – Poważna kara dla Mladenovicia? Mówi się nawet o półrocznym zawieszeniu!
Długo w całej sprawie milczał sam zawodnik. Teraz 31-latek wydał jednak oficjalny komunikat. W nim postanowił przeprosić piłkarzy Rakowa Częstochowa, a także trenera Medalików – Marka Papszuna. Mladenović dodał, że jego zachowanie było po prostu niegodne piłkarza, który przywdziewa trykot warszawskiej Legii.
Brawo @LegiaWarszawa a Mladenovic musi się nauczyć szacunku do rywali💁🏻♂️(na załączonym obrazku) pic.twitter.com/mBrYB8Pxpg
— Lukasz Gikiewicz (@gikiewiczlukasz) May 2, 2023
– Finał Fortuna Pucharu Polski był meczem pełnym emocji i dramaturgii. Niestety, również tych pozasportowych, które udzieliły się mojej osobie. Przepraszam za swoje zachowanie piłkarzy, przede wszystkim Marcina Cebulę, Wiktora Długosza i Jeana Carlosa, oraz sztab Rakowa Częstochowa, łącznie z trenerem Markiem Papszunem – napisał Mladenović w swoich mediach społecznościowych.
– Mam świadomość, że to było niedopuszczalne. Tak nie powinien zachowywać się żaden sportowiec. Przepraszam również zawodników mojej drużyny, mój sztab i kibiców za niegodne reprezentowanie barw Legii Warszawa – dodał zawodnik.
Poważna kara dla Mladenovicia? Mówi się nawet o półrocznym zawieszeniu!
