Tajfun Hagibis ma w najbliższym czasie odwiedzić Japonię, która zorganizuje najbliższe GP Formuły 1. O trudnych warunkach pogodowych w Kraju Kwitnącej Wiśni poinformował przy okazji zmagań siatkarskich komentator Polsatu Sport – Tomasz Swędrowski.
Informację przekazał za pośrednictwem telefonicznego kontaktu do studia Polsatu po wygranym meczu z Rosją.
Zagrożeni mogą czuć się też fani i przedstawiciele Formuły 1. Władze królowej motosportu, jak i delegacja FIA uważnie śledzi aktualną sytuacją pogodową i zapewnia, że jest przygotowana na nadejście wichury.
Tajfun Hagibis ma nadejść wraz z gwałtownymi burzami, intensywnym deszczem i ekstremalnymi wiatrami. Nie wiadomo jednak na jakim terytorium należy spodziewać się trudnych warunków. Jest prawdopodobieństwo, że tajfun ominie Azję, lecz dokładne informacje nie są znane.
Na szczęście wszyscy, którzy zgromadzą się na torze Suzuka mogą bezpiecznie patrzeć w niebo.
Dołożono wszelkich starań, aby zminimalizować zakłócenia w harmonogramie Formuły 1, jednak bezpieczeństwo kibiców, kierowców i wszystkich osób zaangażowanych w pracę na torze Suzuka ma dla nas najwyższy priorytet. Wszystkie zainteresowane strony będą nadal monitorować sytuację i przekazywać kolejne informacje w odpowiednim momencie – czytamy w komunikacie.