Odejście Dawida Kownackiego z Fortuny Dusseldorf po zakończeniu obecnego sezonu jest pewne od kilku miesięcy. Polski napastnik przeniesie się najpewniej do klubu z Bundesligi. Okazuje się, że do rozstania z niemieckim futbolem musi szykować się również Michał Karbownik, przynajmniej na razie. Jedyną opcją na jego zatrzymanie przez Fortunę jest wykup z Brighton za 3 mln euro, a takich pieniędzy w Düsseldorfie brakuje.
Pieniądze za Kownackiego miały wesprzeć wykup Karbownika z Brighton
Klub, w którym aktualnie występują Kownacki oraz Karbownik w połowie sezonu podjął bardzo ważne decyzje, które miały doprowadzić do awansu i gry w pierwszej Bundeslidze od sierpnia 2023 roku. Kluczowym aspektem było zatrzymanie Kownackiego, który od początku sezonu prezentuje wysoką formę i jest najlepszym strzelcem Daniela Thioune.
Według informacji przekazanych przez „Bild” podczas zimowego okna transferowego do Fortuny zgłosiło się angielskie Brentford. Klub występujący na co dzień w Premier League przedstawił ofertę opiewającą na kwotę 2 milionów euro. Włodarze niemieckiego klubu ostatecznie odrzucili propozycję, ale okazuje się, że w Düsseldorfie spekulowano, na co możnaby przeznaczyć pieniądze z ewentualnego transferu. Wstępny plan zakładał dołożenie 1 miliona i uruchomienie klauzuli odstępnego w kontrakcie Karbownika z Brighton.
Kownackiego jednak nie sprzedano, a awansu do Bundesligi i tak nie udało się uzyskać. Dlatego pomimo chęci klubu do zatrzymania 22-letniego obrońcy taka transakcja na ten moment jest niemożliwa. Fortuna w piątek potwierdziła, że Karbownik wraz z czterema innymi piłkarzami opuści Dusseldorf. W najbliższą niedzielę podczas meczu na własnym stadionie z Hanowerem cała piątka zostanie pożegnana.
Fünf Spieler werden am Sonntag nach dem Schlusspfiff verabschiedet 🙏
👉 https://t.co/2TfaIAMXkL#f95 | 🔴⚪️ | 🔜 #F95H96 pic.twitter.com/umUueipyYu
— Fortuna Düsseldorf (@f95) May 19, 2023
Wypożyczenie Karbownika na kolejny sezon nie wchodzi w grę, ponieważ w ostatnim roku obowiązywania umowy z klubem piłkarza nie można wypożyczyć. Wszystko mogłoby zmienić przedłużenie kontraktu z Brighton, ale to mało realny scenariusz. „Bild” podaje jednak alternatywną opcję na wykup Karbownika – sprzedaż Japończyka Ao Tanaki, który okazał się nietrafionym transferem.
Gikiewicz ma odejść z Augsburga. Wszystko przez klauzulę i… kontuzję