Adam Frączczak ponownie trenuje z kolegami. Od kilku dni uczestniczy w zajęciach. Jest jeszcze pod stałą opieką lekarzy. Nie trenuje na pełnych obrotach. Jednak wykonał bardzo duży krok, aby wrócić na boiska Ekstraklasy.
Kapitan Portowców w grudniu przeszedł zabieg usunięcia zmiany w przysadce mózgowej. Zabieg zakończył się powodzeniem, a Frączczak rozpoczął rehabilitacje. Wszystko poszło zgodnie z planem i zawodnik Portowców znów biega po murawie. Na razie tylko trenuje, jeszcze nie na pełnych obrotach. Jest jednak szansa, że zobaczymy piłkarza Pogoni w tym sezonie na murawie. Był on ostatnim zawodnikiem, który pauzował z powodu urazów. Trener Kosta Runjaic może skorzystać wreszcie ze wszystkich swoich zawodników.
Niemiecki szkoleniowiec podkreślał wiele razy, że brakuje mu zdrowych zawodników do grania. Jesienią sytuacja kadrowa była naprawdę trudna. Hubert Sadowski i Stanisław Wawrzynowicz, dwóch młodzieżowców w składzie Pogoni. Zostali oni odesłani do zespołu rezerw i po tygodniu wrócili, gdyż brakowało ludzi. Kolejnym przykładem może być Sebastian Walukiewicz, który wystąpił w meczu przeciwko Zagłębiu Lubin, mimo że w ciągu tygodnia był chory i nie trenował z zespołem. Kilkakrotnie w kadrze zespołu znajdowali praktycznie wszyscy zawodnicy, którym nic nie dolegało. Co za tym idzie, nie można było mówić o rywalizacji w zespole.
Po przerwie reprezentacyjnej, Kosta Runjaic może już skorzystać ze wszystkich zawodników. Wrócili do składu m.in.: Soufian Benyamina, David Niepsuj oraz Hubert Matynia.
