Nasz najlepszy żużlowiec w historii – Tomasz Gollob, już od kilku lat zastanawia się nad startem w morderczym rajdzie Dakar. Jak przekonuje Paweł Zarzeczny, Gollob ma wystąpić w tym rajdzie już w 2016 roku.
Choć „Chudy” posiada od jakiegoś czasu samochód do treningów przed rajdem Dakar, to mimo wszystko ta informacja wydaje się być zaskakująca. Gollob zawsze powtarzał, że ciężko byłoby połączyć czynną jazdę na żużlu i udział w „Dakarze”. Tymczasem kontrakt, który zimą podpisał z GKM-em Grudziądz, będzie trwał przez najbliższe 2 lata, więc naturalnym wydawałby się start Tomka w rajdzie najwcześniej w 2017 roku. Czyżby Gollob miał po tym sezonie definitywnie zawiesić żużlowy kevlar na kołek i stanąć do walki z Małyszem i Hołowczycem?
