Górnik Zabrze wygrał z Koroną Kielce 2:1 w 1/16 Pucharze Polski.
Pierwszy strzał z dystansu w 4. minucie oddał Paweł Sobolewski, ale piłka przeleciała daleko od bramki. 5 minut później Wojciech Łuczak uderzył z woleja z odległości 25 metrów. W 25. minucie po raz pierwszy spróbował uderzyć Plizga, ale przestrzelił. Pierwsza bramka padła w 36. minucie za sprawą byłego piłkarza Jagielloni Białystok Dawida Plizgi. Huknął przepięknie pod poprzeczkę z 16 metrów. Przed przerwą strzału z poza pola karnego próbował także Nowak. Do końca pierwszej połowy nie działo się już zbyt wiele. Przewagę mieli gospodarze i prowadzili zasłużenie. Korona bez celnego strzału na bramkę Steinborsa.
Tuż po przerwie do wyrównania doprowadził Seergiej Chiżniczenko, który pewnie pokonał bramkarza z 10 metrów. W 53. minucie nad bramką przestrzelił Kurzawa. Parę minut później niecelne strzały oddawali Nowak i Plizga. W 60. minucie kolejny strzał oddał Plizga, tym razem z woleja. 14 minut później kolejne pudło Zabrzan. Tym razem strzelał Kwaze. W 82. minucie groźny strzał oddał Janota, ale Steinbors przerzucił piłkę nad poprzeczką. Wynik w 85. minucie spotkania ustalił Łuczak. Po przyjęciu piłki klatką piersiową w polu karnym, oddał strzał pod poprzeczkę. Piękna bramka piłkarza zespołu z Zabrza. Do końca już nic się nie zmieniło. Górnik awansował do 1/8.