Kamil Grabara spędził na boisku pełne 90 minut podczas ligowego spotkania Aarhus GF – FC Kopenhaga. Polski bramkarz popisał się w końcówce meczu świetną interwencją, dzięki czemu jego zespół zgarnął jeden punkt. Porażka FC Nordsjælland sprawiła, że jego drużyna utrzymała się na szczycie ligowej tabeli.
Grabara ratuje punkt. Kopenhaga krok bliżej mistrzostwa
Dwa punkty przewagi nad FC Nordsaelland ma w tym momencie FC Kopenhaga. Zespół Kamila Grabary w ostatnim meczu ligowym zremisował z Aarhus 0:0. Spotkanie, które rozegrano w ramach 26. kolejki duńskiej SuperLigi, mogło zakończyć się jednak zupełnie inaczej. Już w 3. minucie rywale klubu z Kopenhagi strzelili gola. Trafienie nie zostało jednak uznane, gdyż Emil Madsen był na pozycji spalonej.
W 78. minucie ponownie zakotłowało się pod bramką Kamila Grabary. Tym razem futbolówka trafiła do Patricka Mortensena i wydawało się, że ten wykorzysta doskonałą sytuację i skieruje piłkę do bramki. Na posterunku był jednak polski golkiper, który w niezwykle efektowny sposób zdołał zatrzymać strzał i zapobiegł utracie gola.
To właśnie interwencja Grabary pozwolił zachować jego drużynie jeden punkt i utrzymać się na szczycie ligowej tabeli. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Całą sytuację można obejrzeć na poniższym materiale wideo.
You shall not pass! ✋🏼⛔️🧙🏻♂️ @Kamil_Grabara1
Bedste GIF der viser din reaktion på redningen? #fcklive #sldk pic.twitter.com/lGPQ40iH0a
— F.C. København (@FCKobenhavn) April 23, 2023
Tak znakomity występ Polaka jest również ważny w kontekście jego potencjalnego transferu. Coraz więcej mówi się, że 24-latek może trafić do Premier League. Jego usługami zainteresowane jest Burnley, które zajmuje pierwsze miejsce w angielskiej Championship.
Doskonały mecz Jakuba Kamińskiego. Gol i asysta drugiego stopnia