Ogromnym echem odbił się niesamowity wyczyn Roberta Lewandowskiego, który podczas meczu przeciwko Vfl Wolfsburg w przeciągu 9 minut strzelił pięć bramek poprawiając wiele rekordów!
Na pomeczowej konferencji uwierzyć w to co się stało nie mógł szkoleniowiec Bawarczyków, Pep Guardiola…– Nigdy w życiu nie doświadczyłem czegoś podobnego. Pięć goli w dziewięć minut. Szaleństwo.
– Jestem szczęśliwy, szczęśliwy, szczęśliwy z powodu Roberta. Nie znajduję słów, aby opisać, co się stało – dokończył Guardiola
Jak zwykle szczęśliwym, ale zarazem stonowanym głosem o całej sytuacji mówił bohater, czyli RL9!
– Strzeliłem pięć goli, więc był to mój wielki wieczór. Po trzecim albo czwartym golu spojrzałem na tablicę wyników, bo chciałem zobaczyć, która jest minuta – przyznał 27-latek.
Co możemy więcej powiedzieć? My również patrzeliśmy na tablicę, ale wyników nie dowierzając, że dzieje się to naprawdę.