Jarosław Hampel ciężko pracuje na sali rehabilitacyjnej, żeby jak najszybciej
i w wielkim stylu wrócić do ścigania na żużlowym owalu. Kapitan polskiej reprezentacji pomimo bardzo poważnego urazu nogi, który doznał w czerwcu
na torze w Gnieźnie, pozytywnie patrzy w przyszłość i koncentruje się
na wykonywaniu rozmaitych ćwiczeń przygotowywanych przez jego rehabilitanta- Jarosława Tkaczewskiego.
“Czuję się dobrze, właściwie z każdym dniem jest coraz lepiej. Od początku byłem optymistą – zaakceptowałem to, co się wydarzyło i od razu wziąłem się ostro za pracę nad powrotem do pełnej sprawności. Dzięki codziennemu wysiłkowi czuję, że wracam do pełni sił. Zwyczajne funkcjonowanie przychodzi mi coraz łatwiej, coraz więcej czynności jestem w stanie wykonać samodzielnie i każdy taki mały sukces nastraja mnie bardzo pozytywnie.” – powiedział w rozmowie z portalem redbull.com trzykrotny medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata. “Małymi krokami i konsekwentną pracą dojdę do siebie. Taki mam plan i na pewno go zrealizuję. Będzie dobrze!” – zapewnia sześciokrotny Drużynowy Mistrz Świata na żużlu, Jarek Hampel.