W pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji do koszykarskiej Ligi Mistrzów Estutiandes Madryt pokonuje w Toruniu wice mistrzów Polski. Osiem punktów straty nie przekreśla jeszcze szans Polskiego Cukru.
Mecz zaczął się od prowadzenia 6:0 polskiego zespołu. Pod koniec pierwszej kwarty punktowali Sulima ze Śniegiem, dzięki czemu był remis po 16.
W drugiej części kibice ciągle oglądali zacięte starcie. Przez chwile torunianie prowadzili. Jednak dzięki akcji 2+1 Giana Clavella pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 34:31 dla Estudiantes.
W trzeciej kwarcie Hiszpanie zaczęli powoli uciekać, a po trójce Clavella było już 46:37. Później rywale na chwilę zatrzymali się w ataku, a Polski Cukier ponownie się zbliżał. Ostatecznie jednak po 30 minutach to przeciwnicy mieli sześć punktów przewagi. Torunianie przez całe spotkanie mieli problemy ze skutecznością z dystansu, a to miało spory wpływ na wynik. W ostatniej kwarcie ekipa Estudiantes kontrolowała sytuację na parkiecie i zwyciężyła 68:60. W spotkaniu brakowało skuteczności, zwłaszcza Karolowi Gruszeckiemu (2/12 z gry).
Rewanżowe spotkanie już w czwartek w Madrycie.
Polski Cukier Toruń – Movistar Estudiantes Madryt 60:68 (16:16, 15:18, 11:14, 18:20)
Polski Cukier: Śnieg 13, Mbodj 12, Cel 8, Wiśniewski 8, Gruszecki 7, Sulima 6, Diduszko 4, Lowery 2, Perka 0
Movistar Estudiantes: Janković 18, Clavell 15, Brizuela 14, Cook 11, Caner-Medley 4, Suton 4, Arteaga 2, Hakanson 0, Vicedo 0, Pena 0, Perl 0
