W najbliższą niedzielę (17 lipca) w niezwykle ciekawie zapowiadającym się zaległym meczu 3. kolejki Nice PLŻ Eko-Dir Włókniarz Częstochowa zmierzy się z aktualnym liderem – Orłem Łódź. Ekipa z Częstochowy jeśli marzy o pozostaniu w walce o finał, musi to spotkanie wygrać.
Orzeł w tym sezonie przegrał tylko jedno spotkanie. Na inaugurację przegrał w wyjazdowym spotkaniu ze Stalą BETAD Leasing Rzeszów. Z kolejnych jedenastu starć łodzianie wychodzili zwycięsko i z dorobkiem 26 punktów pewnie przewodniczą w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Gospodarze niedzielnego pojedynku zgromadzili 15 „oczek”, co pozwala na zajmowanie piątego miejsca w tabeli ligowej. „Lwy” na SGP Arenie w tym sezonie jeszcze nie przegrały. We wszystkich spotkaniach rozegranych przy ulicy Olsztyńskiej „biało-zieloni” wygrywali ze sporym zapasem, o czym szczególnie przekonała się bydgoska Polonia, która przegrała różnicą aż 42 punktów.
Goście z Łodzi do niedzielnego pojedynku przystąpią w najmocniejszym składzie. W takim zestawieniu Orzeł wystąpił już w sześciu spotkaniach i z wszystkich tych starć wyszedł zwycięsko. W pojedynku z teoretycznie słabszym KSM Krosno Timo Lahti został zastąpiony przez Mariusza Puszakowskiego, który co prawda spisał się bardzo przyzwoicie, lecz większość tegorocznych występów miał bardzo przeciętnych. W pojedynku z dużo lepszym rywalem Lech Kędziora zdecydował się postawić na Fina, który prezentuje równą formę.
W składzie „Lwów” w ostatnim czasie dochodziło do wielu zmian. Sztab szkoleniowy w czterech ostatnich meczach sprawdzał różne warianty, w tym także te z jednym obcokrajowcem. Niedzielne spotkanie dla Włókniarza będzie niezwykle ważne, a być może najważniejsze w tym sezonie. Włókniarz w tym spotkaniu po raz pierwszy wystąpi w takim składzie. Wynik „Lwów” w dużej mierze będzie zależał od występów Artura Czai i duetu Klindt-Thorssell. Forma Artura Czai może być sporą zagadką. Popularny „Jóżek” jeździ bardzo nierówno, choć trzynaście „oczek” wywalczonych w pierwszej rundzie Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski może być dobrym prognostykiem przed niedzielnym pojedynkiem z Orłem.
Ciężko wskazać faworyta niedzielnego pojedynku. Wiele przemawia na korzyść łódzkiego Orła, który od drugiej kolejki nie zaznał goryczy porażki. Natomiast Włókniarz, jeśli chce pozostać w walce o Ekstraligę, musi w niedzielę zwyciężyć. Bez wątpienia na korzyść Włókniarza przemawia atut własnego toru, na którym „Lwy” jeszcze nie przegrały, a także bardzo dobrze spisująca się formacja młodzieżowa. Początek ścigania przy ulicy Olsztyńskiej o godzinie 17:00
Awizowane składy
Orzeł Łódź:
1. Hans Andersen
2. Timo Lahti
3. Tomasz Gapiński
4. Jakub Jamróg
5. Robert Miśkowiak
6.
7. Oskar Bober
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa:
9. Sebastian Ułamek
10. Artur Czaja
11. Nicolai Klindt
12. Jacob Thorssell
13. Daniel Jeleniewski
14. Oskar Polis
15.