Fantastyczne sceny w biegu na 800 metrów! Nasz najlepszy zawodnik tej konkurencji- Adam Kszczot, po mozolnym poprowadzeniu biegu po pierwszych 400 metrach zdecydował się na ucieczkę rywalom. Nikt nie odparł ataku Polaka i możemy cieszyć się z pierwszego medalu na tej imprezie i to od razu najcenniejszego kruszcu!
Jak to już Adam Kszczot ma w zwyczaju, rozegrał swój bieg w iście profesorskim stylu! Po raz kolejny wyczekał on odpowiedni moment na atak, wybrał idealną chwilę, kiedy zauważył, że tempo biegu po dwóch okrążeniach mu nie pasuje, gdyż jest po prostu zbyt wolne. Adam postanowił wyprzedzić Hiszpana, który mógł tylko podziwiać plecy Polaka do samej mety.
Tym samym Kszczot otwiera nasze medalowe konto. Jest to 4 złoty medal w historii startów naszej reprezentacji na halowym czempionacie. Dla niego jest to dopełnienie jego startów na halowych Mistrzostwach Świata ponieważ zdobył on już w życiu brązowy oraz srebrny medal. Do pełnej kolekcji brakowało mu tylko złota, które zawiśnie na jego szyi i jeszcze dzisiaj usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego na hali w Birmingham!