Profesor Adam Kszczot po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony i pewnie rozstrzygnął półfinałowy bieg na swoją korzyść i bez żadnych problemów awansował do finału biegu na 800 metrów. Czas na mecie 1:47,02 minuty.
Człowiek, który już bardzo dawno nie przegrał halowego biegu na 800 metrów oraz który jest głównym faworytem do zdobycia złota na tych Halowych Mistrzostwach Świata – Adam Kszczot, pewnie wygrał swój eliminacyjny bieg na dystansie 800 metrów i bez utraty większej ilości sił może już czekać na rywalizacje w finale.
Początek biegu standardowo na ogromnym luzie. Polak ustawił się na końcu stawki i kontrolował to co robią rywale. Na takiej pozycji utrzymywał się przez pierwsze 550 metrów. Kszczot potem ruszył do ataku i wyprzedzenie wszystkich zawodników zajęło mu dosłownie krótką chwilkę. Pozycję lidera spokojnie utrzymał do mety, którą minął w czasie 1:47,02 minuty.
