Piotr Lisek zdobył brązowy medal w skoku o tyczce podczas halowych mistrzostw świata, które odbywają się w amerykańskim Portland. Najlepszy okazał się Francuz Ranaud Lavillllenie.
23-letni reprezentant Polski uzyskał wynik 5.75 m, tyle samo co sklasyfikowani za nim Kanadyjczyk Shawnacy Barber i Czech Jan Kudlicka. Jednak Lisek zaliczył tę wysokość w pierwszej próbie, natomiast wspomnieni rywali w trzeciej. Wyżej skakali Amerykanin Sam Kendricks (5.80 m) i Ranaud Lavillllenie (6.02 m). Francuz złoty medal zapewnił sobie udanym skokiem na 5.90 m, ale już chwilę później wynikiem 6.02 m poprawił rekord halowych mistrzostw świata. Lavillllenie jeszcze nieskutecznie atakował rekord świata (6.17 m).
W konkursie wystąpił jeszcze Robert Sobera, który zaliczył wysokość 5.65 m, co dało mu szóste miejsce. Taki sam wynik uzyskał broniący tytuły Greg Konstadinos Filippidis, ale ostatecznie został sklasyfikowany o jedną pozycję za Polakiem.
Pierwszego dnia 16. halowych lekkoatletycznych mistrzostw świata, w tej samej konkurencji o medale walczyły również panie. Złoty medal zdobyła Jennifer Suhr, srebrny Sandi Morris, a brązowy Ekaterini Stefanidi. Polki nie startowały.