Czy Jagiellonia powalczy jeszcze o wicemistrzostwo!?

Aktualizacja: 3 lut 2022, 13:33
7 cze 2015, 15:37

Dziś o godzinie 18:00 przy ulicy Słonecznej 1 w Białymstoku dojdzie do starcia Lechii Gdańsk z Jagiellonią Białystok. Tak się złożyło, że zawodnicy Lechii sezon rozpoczynali wyjazdem do stolicy Podlasie i w taki sam sposób go zakończą.

Spotkanie to nie ma wyraźnego faworyta. Wydaje się,że nieco większe szanse na wygraną w tym spotkaniu mają gospodarze, którzy wciąż mają szansę na wicemistrzostwo Polski. Dzisiejsze spotkanie będzie nacechowane dużą ilością podtekstów. Trenerem Jagiellonii jest przecież Michał Probierz, który w poprzednim sezonie przez większość część sezonu trenował Lechię. Do Białegostoku ściągnął ze sobą Patryka Tuszyńskiego, Sebastiana Maderę, Przemysława Frankowskieo i Kacpra Rosę. Realne szansę na występ w tym spotkaniu ma trójka z nich pod warunkiem,że zdrowiem Madery jest wszystko w porządku.

Obydwa tegoroczne mecze pomiędzy tymi drużynami zakończyły się remisami 2:2 w Białymstoku i 1:1 w Gdańsku. W obu meczach na losy meczów wpłynął arbiter o czym pewnie trener Jagiellonii pamięta. Jeśli chodzi o gości to postawili sobie oni za cel awans do Europejskich Pucharów. Wiadomo już, że tego celu nie osiągną. Piąte miejsce czyli ich obecna pozycja to maximum co mogą osiągnąć w tym sezonie. Jest ono bardzo prawdopodobne, ponieważ ekipie z Gdańska posypał się trochę skład a w szczególności obrona. Nie zagrają m.in Gerson, Wojtkowiak, Wawrzyniak czy Friesenbichler. Skrzydłowi Jagiellonii mogą dziś wykorzystać te braki. Co by nie mówić na bokach obrony za braknie reprezentantów Polski. Z drugiej jednak strony podpoieczni Michała Probierza nie potrafią w ostatnim czasie zagrać na “0” z tyłu.

Bilety na ten mecz poszły jak świeże bułeczki. Skończyły się około 15:00 w piątek. Na trybunach,więc powinniśmy ujrzeć około 17 tysięcy kibiców, którzy nie marzą o niczym innym tylko o zwycięstwie gospodarzy a gdyby jeszcze z Warszawy przyszły korzystne informacje to w stolicy Podlasia byłoby jeszcze weselej, ale bez względu na miejsce Jagiellonii na koniec sezonu po meczu planowana jest wielka feta w, której wezmą udział kibice, piłkarze i trenerzy. Z całą pewnością Białystok zapamięta ten sezon na długo.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA