Po ponad rocznej absencji spowodowanej karą za przyjęcie nie dozwolonego środka na parkiety EBL powraca Jakub Parzeński. Center podpisał kontrakt z Kingiem Szczecin.
Ostatnio podkoszowy występował w sezonie 2018/2019 w Anwilu. W trakcie rozgrywek przeniósł się do HydroTrucka Radom zdobywał średnio 12,1 punktu i 7,4 zbiórki w 11 rozegranych spotkaniach. Poprzednie rozgrywki opuścił z powodu zawieszenia.
W przeszłości Parzeński grał w Śląsku Wrocław, Virtusie Bolonia, PBG Baskecie Poznań, Asseco Gdynia i MKS Dąbrowa Górnicza.
– Zdecydowałem się podpisać kontrakt z Kingiem Szczecin, bo to klub, który w każdym roku ma wysokie aspiracje. Zawsze walczy o najwyższe cele w lidze. Dzieje się to z lepszym lub gorszym skutkiem, ale Wilki Morskie zawsze są w czubie tabeli. Mam nadzieję, że w tym sezonie będzie podobnie. W środowisku koszykarskim krążą bardzo dobre opinie o organizacji ze Szczecina, całym managemencie. Ponadto Paweł Kikowski wypowiadał się o tym klubie w samych superlatywach. Mówił same dobre rzeczy o trenerze, prezesie i całej organizacji – mówi na oficjalnej stronie drużyny Jakub Parzeński.