Już dziś Zagłębie Lubin w derbach podejmie na własnym stadionie Śląsk Wrocław. To będzie niezwykle ważny mecz dla obu ekip, a szczególnie dla wrocławian w kontekście utrzymania w Lotto Ekstraklasie. Zwycięstwo da Śląskowi spokój i komfort, porażka znów wprowadzi nerwową atmosferę i widmo spadku…
Przed spotkaniem głos zabrał trener gości, Jan Urban, który podsumował to co działo się we Wrocławiu podczas meczu z Ruchem oraz to co czeka jego drużynę w środę…
– Zagłębie też potrzebuje punktów, aby mieć więcej spokoju. Ostatnie zwycięstwo dało nam głęboki oddech, a przede wszystkim wierzę, że piłkarze nabiorą jeszcze więcej pewności siebie i będziemy grali tak jak z Ruchem. Drużyna już wcześniej pokazała, że potrafi grać w piłę, mieliśmy jednak problemy ze zdobywaniem bramek. Teraz było inaczej i wynik też był zupełnie inny. Oby przełamanie Bilińskiego czy Morioki poskutkowało tym, że utrzymają taką formę, bo są nam potrzebni właśnie w takiej dyspozycji.
Polska liga uczy nas tego, że zespoły z tygodnia na tydzień wyglądają całkiem inaczej. Często związane jest to z ostatnim pozytywnym bądź negatywnym ostatnim wynikiem. Poza tym, że jutrzejszy mecz jest niesamowicie ważny, jeśli chodzi o tabelę, punkty, to jeszcze smaczku dodaje fakt, że są to derby.
Przede wszystkim musimy punktować. Przed nami było niezwykle istotne spotkanie z Ruchem, z którego potrafiliśmy wyjść obronną ręką i to na pewno cieszy. Chcemy postawić kolejny krok, by osiągnąć nasz cel.
Zagramy 3 mecze w krótkim odstępie, duże wyzwanie stanowi tutaj regeneracja. Nie ma wiele czasu, by zrobić coś w aspekcie fizycznym – bardziej liczy się więc odnowa biologiczna, sfera mentalna i nad tym musimy pracować. Jeśli chodzi o stan naszej kadry – nic się nie zmieniło. To znaczy nikt się nie wyleczył, jaki i nie doznał kontuzji.