Nici z transferowego marzenia Arki Gdynia

Aktualizacja: 3 lut 2022, 12:28
6 wrz 2016, 01:57

O tym zawodniku mówiło się w Gdyni cały zeszły tydzień. Miał być lekarstwem w środku pola, typową “10”, która jest w stanie przesądzić losy meczu. Kiedy testy medyczne zostały zaliczone, pojawiły się rozbieżności, co do kontraktu.

Kostiantyn Jaroszenko przybył do Gdyni 31 sierpnia. 30-latek miał zostać ostatnim transferem zespołu z Trójmiasta w letnim okienku transferowym.

To typowa dziesiątka, która potrafi kreować grę, a także strzelać bramki – mówił Grzegorz Niciński, szkoleniowiec drużyny z Gdyni.

Jaroszenko zaliczył testy medyczne, po czym zasiadł z działaczami do stołu, by uzgodnić warunki kontraktu. Rozmowy trwały tydzień, skończyły się wczoraj.

O powodzie zakończenia negocjacji z Ukraińcem poinformował na Twitterze prezes Arki.

Jaroszenko ostatnio występował w Uralu Jekaterynburg. W rosyjskim zespole spędził ponad dwa lata. Ukrainiec jest wychowankiem  Zorii Ługańsk. W przeszłości przywdziewał barwy m.in. Metalista Charków, Arsenalu Kijów. Łącznie w lidze ukraińskiej rozegrał 196 spotkań, zdobywając 34 bramki.

Dla młodzieżowej reprezentacji Ukrainy rozegrał niespełna 60 spotkań.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA