Zwycięstwem Unii Tarnów zakończyło się niedzielne spotkanie 13. kolejki PGE Ekstraligi. Jaskółki zgarnęły 3 punkty meczowe i oficjalnie zameldowały się już w fazie Play-off.
Z prawie godzinnym opóźnieniem zaczęły się zawody w Tarnowie. Od godziny 15.30 do 17.30 dość obficie padał deszcz. Tor nie był w najlepszym stanie, jednak nawierzchnia była mocno ubita i po intensywnych pracach na torze zawody doszły do skutku. Opady spowodowały jednak, że tor był bardziej przyczepny niż to zazwyczaj bywa na tarnowskim owalu.
Pierwszy bieg dość niespodziewanie wygrała para rzeszowian w stosunku 4:2. Po drugim biegu dwoma punktami prowadzili goście jednak gospodarze szybko odwrócili tą sytuacje na swoją korzyść w biegu nr 3, kiedy to na 5:1 przyjechali Kenneth Bjerre i Leon Madsen. Tego drugiego jednak do końca naciskał Dawid Lampart. Zawodnik tarnowskich jaskółek jednak jechał optymalną ścieżką nie popełniając błędów i ostatecznie dowiózł do mety dwa punkty.
Kolejne goitwy układały się remisowo. W biegu nr 7 natomiast kolejny raz gospodarze zwyciężyli 5:1. Rzeszowianie odpowiedzieli szybko biegowym zwycięstwem, jednak jaskółki już w następnym wyścigu kolejny raz wygrały podwójnie i powiększyły swoją przewagę do 8 oczek.
Do groźnej sytuacji doszło w 11 biegu, kiedy to zczepili się motocyklami Karol Baran i Artur Mroczka. Zawodnik tarnowskich jaskółek upadł na tor, na szczęście jednak tylko się poobijał. Z powtórki wykluczony został Karol Baran.
Przed biegami nominowanymi 10 punktami prowadzili tarnowianie. W 14 biegu jednak rzeszowianie wygrali 5:1, zmniejszyli przewagę do 6 oczek i otwarta została sprawa bonusa. Jednak w decydującej gonitwie gospodarze uratowali remis i tym samym punkt bonusowy trafił do nich.
W tarnowskiej drużynie wszyscy jechali równo. Jedynie postawa Leona Madsena mogła pozostawić lekki niesmak. Juniorzy również spisali się nie najlepiej, zdobyli oni razem 5 punktów, jednak te punkty niewątpliwie zapewniły jaskółkom wygraną w dzisiejszym meczu.
Fenomenalny w ekipie Rzeszowa był Greg Hancock. Nie zaznał on dzisiaj goryczy porażki, w 6 startach zdobył bowiem 18 punktów. Fantastycznie również spisał się junior Stali, Krystian Rempała. Zdobył on w całym meczu aż 12 oczek i dwa bonusy. Słabo spisali się jednak Mirosław Jabłoński i Kenni Larsen.
Wyniki:
Unia Tarnów – 48
9. Martin Vaculik – (2,2*,3,2,1*) 10+2
10. Artur Mroczka – (0,3,2*,3,1) 9+1
11. Kenneth Bjerre – (3,2,1*,2,0) 8+1
12. Leon Madsen – (2*,1*,t,1) 4+2
13. Janusz Kołodziej – (3,3,2,2*,2) 12+1
14. Damian Dąbrowski – (1,0,0) 1
15. Ernest Koza – (2,0,0,2) 4
PGE Stal Rzeszów – 42
1. Greg Hancock – (3,3,3,3,3,3) 18
2. Karol Baran – (1,0,1,w) 2
3. Dawid Lampart – (1,2,1,1,3,0) 8
4. Mirosław Jabłoński – (u,0) 0
5. Kenni Larsen – (1*,1,0,0) 2+1
6. Artur Czaja – (u,0) 0
7. Krystian Rempała – (3,2,1*,3,1,2*) 12+2
Bieg po biegu:
1. Hancock, Vaculik, Baran, Mroczka 2:4
2. Rempała, Koza, Dąbrowski, Czaja(u) 3:3 (5:7)
3. Bjerre, Madsen, Lampart, Jabłoński(u) 5:1 (10:8)
4. Kołodziej, Rempała, Larsen, Koza 3:3 (13:11)
5. Hancock, Bjerre, Madsen, Baran 3:3 (16:14)
6. Kołodziej, Lampart, Rempała, Dąbrowski 3:3 (19:17)
7. Mroczka, Vaculik, Larsen, Czaja 5:1 (24:18)
8. Hancock, Kołodziej, Baran, Koza 2:4 (26:22)
9. Vaculik, Mroczka, Lampart, Jabłoński 5:1 (31:23)
10. Rempała, Koza, Bjerre, Larsen 3:3 (34:26)
11. Mroczka, Kołodziej, Lampart, Baran(w) 5:1 (39:27)
12. Hancock, Bjerre, Rempała, Dąbrowski 2:4 (41:31)
13. Hancock, Vaculik, Madsen, Larsen 3:3 (44:34)
14. Lampart, Rempała, Mroczka, Bjerre 1:5 (45:39)
15. Hancock, Kołodziej, Vaculik, Lampart 3:3 (48:42)