Wysoki poziom emocji związanych z draftem NBA powoli zaczyna opadać. Jeremy Sochan dostał się do najlepszej koszykarskiej ligi świata wybrany przez San Antonio Spurs i nie zamierza próżnować. Już wiemy, z jakim numerem będzie występował Polak oraz co kierowało władzami “Ostróg” przy postawieniu na niego.
Gwarancja wszechstronności i “dycha” na plecach
Dla Jeremy’ego Sochana i polskich kibiców basketu z najwyższej półki noc z 23 na 24 czerwca to wyjątkowe chwile. Po siedemnastu latach czekania ponownie wybrano Polaka w drafcie NBA. Cierpliwość się opłaciła, dzięki czemu wkrótce zobaczymy naszego rodaka biegającego po parkietach najlepszej koszykarskiej ligi globu. Brian Wright, menedżer generalny San Antonio Spurs, w rozmowie z mediami zdradził, dlaczego poświęcono dziewiąty pick akurat na 19-latka.
– Poza włosami? Jego wszechstronność. Uważamy, że naprawdę świetnie pasuje do naszego składu. Łączy ludzi i doskonale scala grę po obu stronach boiska. Sochan wszystko, co pragnęliśmy dodać do drużyny. Głęboko wierzymy, że da nam mnóstwo dobrego zarówno na parkiecie, jak i poza nim – powiedział Wright.
Reprezentant Polski wybrał już również numer, z którym będzie występował w barwach zespołu z Teksasu. Dziesiątka na plecach, kolorowe fryzury… Mówi Wam to coś? Tak, dobrze kombinujecie. Dennis Rodman przed laty nosił trykot z “dychą”, gdy grał w Spurs.
𝚜𝚘 𝚘𝚏𝚏𝚒𝚌𝚒𝚊𝚕 pic.twitter.com/LkVdXbUFTV
— San Antonio Spurs (@spurs) June 25, 2022
Jeremy Sochan jest już gotowy do działania
Wraz z wyselekcjonowaniem w ścisłej czołówce naboru do NBA kroczą konkretne wynagrodzenia, które ustalają sternicy ligi. Co prawda, jeszcze nie ogłoszono oficjalnego komunikatu dotyczącego zarobków Sochana, ale gremium basketu poczyniło wstępne wyliczenia. W pierwszym roku gry polski zawodnik ma otrzymywać 4,16 miliona dolarów. Klub może wypłacać mu 80% tej kwoty albo 120%. Jeśli skrzydłowy się sprawdzi i dostanie ofertę przedłużenia o następne dwa lata, pensja będzie sukcesywnie rosła.
19-latek w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” również pokusił się o komentarz odnośnie wybrania go przez San Antonio Spurs i ewentualnej przydatności nowej drużynie.
– Spurs mają najlepszą drużynę z największymi osiągnięciami, ponadto grają drużynowo. Potrzebują kogoś z moimi parametrami oraz wszechstronnością. Chcę się od nich uczyć, być gąbką i nasiąkać wiedzą, aby pomóc zespołowi – powiedział Sochan.
Let’s get to work! #GoSpursGo @spurs
— Jeremy Sochan (@SochanJeremy) June 24, 2022
Najbliższa okazja do oglądania meczu z udziałem Jeremy’ego Sochana nadarzy się na początku lipca. Wówczas startuje NBA Summer League. Tego nie można przegapić!
Jeremy Sochan wybrany przez San Antonio Spurs! Polak w ścisłej czołówce draftu NBA 2022