Nie mający w tym sezonie pewnego miejsca w bramce West Hamu Łukasz Fabiański może niebawem zmienić klub – tak przynajmniej twierdzą brytyjskie media. Według najnowszych doniesień, 38-letni Polak mógłby zastąpić kontuzjowanego Nicka Pope’a w Newcastle United.
Drugoplanowa rola Fabiańskiego w West Hamie
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Łukasz Fabiański stracił miejsce w bramce West Hamu. Trener „Młotów” David Moyes zaczął stawiać w ligowych meczach na Alphonse’a Areolę, natomiast Polakowi zostały jedynie występy w pucharach, w których jak dotąd zagrał sześć razy.
W obliczu tego, że w ostatnich latach były bramkaraz reprezentacji Polski regularnie stawał między słupkami, rola rezerwowego w Premier League może mu nie do końca pasować. Według najnowszych doniesień brytyjskich mediów, już w styczniu może to skutkować transferem.
Fabiański może zastąpić Pope’a
„The Mirror” przekazał, że Fabiański jest rozpatrywany jako zastępstwo dla Nicka Pope’a w Newcastle United. Angielski bramkarz w meczu z Manchesterem United doznał poważnej kontuzji, przez którą może pauzować nawet do kwietnia. Polak miałby więc trafić do ekipy „Srok” w ramach wypożyczenia.
Trudno jednak uwierzyć w te doniesienia. Po pierwsze, kontrakt Fabiańskiego z West Hamem jest ważny do końca czerwca i mało prawdopodobne, aby nie chciał go wypełniać. Druga rzecz to wiek polskiego bramkarza. Mając już 38 lat na karku, nie można wykluczyć, że po tym sezonie ogłosi zakończenie kariery.
„We wanted to be the team that would be competing in different competitions!”
Łukasz Fabiański says his side are getting used to the added pressures of regular European football ⚒ pic.twitter.com/4nffzswL6I
— Sky Sports Football (@SkyFootball) November 30, 2023
Szymański z kolejnym popisem w Fenerbahce. Strzelił 10. gola w sezonie [WIDEO]