Jusuf Nurkić ponownie znalazł się na ustach wszystkich sympatyków NBA. Niestety, nie ze względu na to, że wyleczył kontuzję i wrócił do składu Portland Trail Blazers. Nie z powodu genialnego meczu. Bośniak dał upust emocjom po niedzielnym meczu i wyrzucił w trybuny telefon jednego z fanów. Teraz wyznaczono mu karę finansową.
Trwający sezon jest stracony dla Portland Trail Blazers. To żadna rewelacja. Porażka goni porażkę, kontuzje Damiana Lillarda i Jusufa Nurkicia. Przehandlowanie CJ’a McColluma. Zagorzali miłośnicy drużyny z Oregonu twierdzą – w sumie słusznie – że Blazers nawet tankować nie potrafią. Frustracja narasta i udziela się wszystkim. Pauzującym zawodnikom też.
Niedzielne spotkanie PTB przeciwko Indianie Pacers, zakończone 31-punktową klęską, miało pomeczowego antybohatera, a raczej dwóch. Jusuf Nurkić, bo o nim mowa, podszedł do kibica, wyrwał mu telefon i wyrzucił w trybuny. Jednak nie wszystko jest czarno-białe, ponieważ świadkowie zeznali, że Nurkić był prowokowany. Fan się doigrał, Bośniak również.
Nurkic stares down a fan and tosses his phone after the Blazers-Pacers game ?
(via Sheebswrld/IG) pic.twitter.com/zevnDvjbda
— Bleacher Report (@BleacherReport) March 21, 2022
Wczoraj władze NBA poinformowały, że center Portland Trail Blazers musi zapłacić karę finansową za swoje zachowanie i konfrontację z fanem. Grzywna wynosi 40 tysięcy dolarów.
Jusuf Nurkic has been fined $40,000 for confronting a fan and throwing his cell phone pic.twitter.com/k4nJcfIsMl
— Bleacher Report (@BleacherReport) March 22, 2022
To nie pierwsza afera na linii kibice-koszykarze w NBA. Wcześniej podobnych sytuacji doświadczyli m.in. Rajon Rondo, Carmelo Anthony, Kevin Durant czy LeBron James.