Juventus wygrywa, a Allegri… szaleje. Furia za boczną linią [WIDEO]

23 paź 2023, 17:11

W najciekawszym spotkaniu 9. kolejki Serie A ekipa Juventusu odniosła bardzo ważne zwycięstwo, pokonując na wyjeździe 1:0 AC Milan. Pomimo triumfu, trener “Starej Damy” Massimiliano Allegri nie do końca był zadowolony ze swojej drużyny, czego dowodem była frustracja za boczną linią.

Juventus wygrał z Milanem w hicie Serie A

Niedzielny szlagier włoskiej Serie A nie zawiódł pod względem emocji, choć padła w nim tylko jedna bramka. Milan mocno skomplikował sobie sytuację w 40. minucie, kiedy to Malick Thiaw obejrzał czerwoną kartkę. Przez ponad 45 minut Juventus grał więc w przewadze jednego zawodnika.

Udało się to przekuć na zwycięskiego gola w 63. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Manuel Locatelli. Gospodarze mieli kilka okazji do wyrównania wyniku, a najlepszą z nich miał Olivier Giroud, ale świetnie między słupkami spisał się Wojciech Szczęsny.

Sfrustrowany Massimiliano Allegri

Pomimo gry przez całą drugą połowę w przewadze, Juventus nie zdołał strzelić kolejnych bramek. Co prawda goście mieli przewagę, ale liczba niewykorzystanych sytuacji podbramkowych mogła w konsekwencji doprowadzić do zupełnie innego rozstrzygnięcia.

Postawa zawodników Juventusu bardzo mocno denerwowała trenera Massimiliano Allegriego, który w drugiej połowie dał upust swoim emocjom. 56-latek zerwał z siebie marynarkę i rzucił nią w kierunku ławki rezerwowych. Po chwili kopnął jeszcze w bandę reklamową i zdarł krawat z szyi.

Kiedy masz zawodnika więcej, nie należy dryblować i pchać piłki w ciasne miejsca. Boisko musi być dla nas jak lotnisko, a piłką trzeba operować cierpliwie i bezpiecznie szukając finalizacji akcji. Nie można dawać Milanowi szans na jakiekolwiek kontrataki w ostatniej fazie meczu. Jedna akcja Leao mogła zniweczyć nasz cały wysiłek – powiedział Allegri na pomeczowej konferencji prasowej.

Nie ma mocnych na Odrę Opole. Powrót do Ekstraklasy po 43 latach?

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA