Jeżeli Robert Kubica wróci do Formuły 1 i podpisze kontrakt z ekipą Williamsa, to będzie mógł liczyć na wsparcie Grupy Lotos. Decyzja już zapadła.
Polski koncern ma dostarczać zespołowi Franka Williamsa paliwo na testy i treningi, ale jest jeden warunek. Nowym kierowcą zespołu z Grove musiałby zostać Robert Kubica. Jeżeli krakowianin podpisze kontrakt i wróci do Formuły 1, to będzie mógł liczyć na wsparcie Grupy Lotos.
Firma z Trójmiasta chce, aby jej paliwa były kojarzone z „najszybszym polskim kierowcą”. To właśnie takie hasło użyte było w sondzie, w której Grupa Lotos pytała się kibiców, czy chcą aby firma angażowała się w pomoc krakowianinowi.
Williams nie oczekuje jednak od Roberta Kubicy wprowadzenia nowego sponsora. Brytyjczycy wiedzą, że wartość marketingowa Polaka jest ogromna, a jego powrót do Formuły 1 były wydarzeniem bez precedensu. Wsparcie Grupy Lotos jest kolejnym argumentem przemawiającym za polskim kierowcą.
co prawda to prawda oni podają dłoń Kubicy to my musimy podać Lotosowibędę u nich lał pod korek !!!
nie ma co teraz trza tankować na Lotosie i koniec