Pozyskany latem przez Lechię Gdańsk Staven Vitória rozpoczął strzelanie dla swojej reprezentacji. Kanada w towarzyskim spotkaniu rozegranym w marokańskim Marrakeszu mierzyła się z Mauretanią i nie pozostawiła rywalowi z Afryki najmniejszych złudzeń, wygrywając aż 4:0 (0:0).
Niespodziewanie to gracze z Czarnego Lądu mogli objąć prowadzenie. W 23. minucie Abdoul Ba, grający na co dzień we francuskim Lens nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Bramkarz Kanadyjczyków Simon Thomas nie dał się zaskoczyć i obronił uderzenie 22-letniego defensora. Podopieczni Michaela Findlaya zaczęli trafiać do siatki dopiero po zmianie stron, a wynik spotkania otworzył Tosaint Ricketts. Napastnik, który w Europie grał już w klubach z Finlandii, Rumunii, Norwegii, czy Turcji, a obecnie przywdziewa trykot rodzimego Toronto FC, został niewątpliwie bohaterem tego starcia. W 52. minucie strzelił gola, a zaledwie trzy minuty później zanotował asystę przy golu obrońcy gdańskiej Lechii. Steven Vitoria włączył się do akcji ofensywnej swojego zespołu i w 55. minucie oddał bardzo efektowny strzał z woleja. Piłka została kopnięta na tyle mocno i precyzyjnie, że Mohamed Boubacar nie miał nic do powiedzenia i został zmuszony po raz drugi wyjmować futbolówkę w siatki.
Po kolejnych trzech minutach Kanadyjczycy prowadzili już 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Marcus Haber – napastnik angielskiego trzecioligowego Crewe Alexandra. Rezultat meczu na 4:0 ustalił w 80. minucie ten, który rozpoczął strzelanie, czyli Ricketts. Steven Vitória zanotował pełne 90 minut, a w pierwszej połowie został ukarany żółtą kartką. Jest to jego debiutancka bramka w narodowych barwach, w których zadebiutował dopiero na początku tego roku.
Mecz towarzyski
Kanada – Mauretania 4:0 (0:0)
Ricketts 52, 80, Vitória 55, Haber 58
