Karol Skórowski – młody dunker z wielkim potencjałem!

 Wielu z Was pewnie zastanawia się czym zajmuje się dunker, otóż wykonuje on efektowne „wsady” do kosza. Pewnie mało kto wie również o tym, że Polacy w tym sporcie są jednymi z najlepszych. Rafał „Lipek” Lipiński jest wielokrotnym mistrzem świata. Wielka wiara we własne umiejętności, ciężka praca, walka na każdym konkursie – to właśnie cechuje Karola.

„Skóra” wspierany jest przez bardzo prestiżowe marki takie jak Rydel House, czy Slam Nation. Otrzymuje również wsparcie od koszykarskiego sklepu – HOOPS.PL.

Piotr Jankowski: Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem?

Karol Skórowski: Zawszę lubiłem skakać i nie wiedziałem co mógłbym zrobić żeby to wykorzystać,ale w 4 klasie podstawówki Pani trener od lekkoatletyki powiedziała mi, że mogę jechać na zawody.Pojechałem na nie i był skok w dal i skok wzwyż,było to dla mnie coś nowego i wiedziałem że ze skakaniem wzwyż i jak najwyżej będę miał dużo wspólnego.

PJ: Jak często trenujesz?

KS: Dość często, dwa razy dziennie natomiast w wakacje zdarzało się, że trenowałem 3 razy dziennie. Trzeci trening typowo gimnastyczny.

PJ: Jak wygląda Twój trening?

KS: Dużo ćwiczeń gimnastycznych i ostatniego czasu robię dużo ćwiczeń na drążku na partie brzucha i resztę korpusu. Oczywiście wchodzi w to też siłownia i dieta. Zaś ćwiczenia na siłowni są bardzo podobne do wykonywanych przez ciężarowców.

PJ: Największy sukces?

KS: Powiem szczerze, że każdy konkurs wygrany jest dla mnie sukcesem. Nie dzielę konkursów na te lepsze i najlepsze, każdy z konkursów czegoś mnie uczy. Wyciągam z niego jakąś lekcję a to w tym wszystkim najważniejsze.

PJ: Interesujesz się poza wsadami koszykówką? Komu kibicujesz, kto jest Twoim ulubionym zawodnikiem?

KS: Los Angeles Clippers i Blake Griffin! Ale też bardzo lubię Deandre Jordan i Jamal Crawford.

PJ: Grasz w koszykówkę równie dobrze?

KS: Myślę, że jak na osobę która nie grała nigdzie wcześniej w kosza jest dobrze. Lubię grać w koszykówkę, pozwala mi to poprawić koordynację oraz zwiększyć szybkość. Nie tylko wsady ale i zwykły koszykarski trening rzutów czy też kozła jest naprawdę dobry.

PJ: Motywujesz swoją postawą również innych. Skąd wziął się pomysł na założenie kanału na youtube „Pozytywny Motywator”?

KS: Kurcze, ten pomysł był jednym z wielu kroków w moim życiu.Dużo ludzi mówił że fajnie piszę ale może bym zaczął nagrywać jakieś wideo, moi przyjaciele i dużo otaczających osób miało wpływ na to, że pojawił się ten kanał.Ale wiesz jak to jest im więcej wiadomości dostawałem że kogoś motywuję filmikami to tym więcej chciałem nagrywać. Myślę że niedługo was zaskoczę nowymi pomysłami.

PJ: Jakie masz plany na rok 2015?

KS: Z tymi planami to różnie bywa i nigdy nie wiadomo co będzie się działo w moim życiu.Na pewno chce pojechać do Francji trenować z Kadour Ziani i poznać kolejne tajniki dobrego dunkera, mam też nadzieję że uda mi się zrealizować nowe wsady i zaskoczyć wszystkich.

Zapraszamy do Karola: facebook, youtube.