Kibice Barcy tracą cierpliwość do Lewandowskiego? “Myślę, że czas odejść”

22 sty 2024, 12:24

Robert Lewandowski po raz kolejny w tym sezonie podpadł mediom i kibicom, notując bardzo słaby występ w starciu z Realem Betis. W mediach społecznościowych wielu fanów otwarcie twierdziło, że prawdopodobnie nadchodzi kres Polaka w drużynie Xaviego Hernandeza.



Kolejny słaby występ Lewandowskiego

Po meczach w Copa del Rey i Superpucharze Hiszpanii wydawało się, że Robert Lewandowski powoli zaczyna wracać do wysokiej dyspozycji. Polak trafiał do siatki w meczach z UD Barbastro, Osasuną i Realem Madryt. Szczególnie pięknym trafieniem popisał się w El Clasico, choć Barca przegrała je 1:4.

Niedzielne spotkanie z Realem Betis w 21. kolejce LaLiga pokazało jednak, że kapitan polskiej kadry nie ma dobrego okresu. Wystarczy wspomnieć, że zaliczył zaledwie 15 kontaktów z piłką, a aż osiem razy ją tracił. Ponadto zaliczył tylko 42% skuteczności podań (5 udanych prób na 12). W efekcie Xavi zdjął Polaka z boiska już w 63. minucie.

Kibice Barcy niezadowoleni z Lewandowskiego

Hiszpańskie media nie szczędziły Polakowi słów krytyki po występie w starciu z Realem Betis. Jak można było się spodziewać, kibice Barcy także nie mieli dobrego zdania na temat postawy 35-latka. Wielu z nich zwracało uwagę, że Polak od dłuższego czasu nie daje FC Barcelonie tyle, ile powinien.

Lubię Lewego, pomógł nam wygrać ligę w zeszłym sezonie i odegrał kluczową rolę w rozwoju młodych piłkarzy, ale myślę, że czas już odejść – napisał jeden z internautów pod postem na profilu “Barça Universal” na Twitterze.

Inny z internautów dosadnie ocenił postawę Lewandowskiego i porównał go do innych napastników. – Nie wykonuje żadnych ataków od tyłu, nie wywiera presji, nie wspiera w obronie, jak widzieliśmy to wczoraj wieczorem w przypadku Roque i Ferrana – napisał kolejny z kibiców Barcy.



Xavi o zmianie Lewandowskiego w 63. minucie: Nadal będzie ważny

Źródło:Twitter

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA