Udanie sezon rozpoczęli w Kielcach nasi miotacze, którzy uzyskali świetne rezultaty, wypełniając tym samym minima na Mistrzostwa Świata w Londynie. Na szczególną uwagę zasługują rezultaty Konrada Bukowieckiego (21,51 metra w pchnięciu kulą) oraz Pawła Fajdka (81,51 metra w rzucie młotem).
Zacznijmy od 20-letniego kulomiota, który już w marcu w Belgradzie na hali pchnął prawie 22 metry. W Kielcach udowodnił, że nie był to przypadek. Bukowiecki pchnął 21,51 metra, poprawił rekord życiowy ze stadionu i wypełnił minimum na Mistrzostwa Świata w Londynie, stając się automatycznie jednym z kandydatów do medalu tej imprezy.
Podobnie jest w przypadku Pawła Fajdka, który w Kielcach rzucił młotem 81,51 metra i umocnił się na pozycji lidera list światowych. Drugi był Wojciech Nowicki, który rzucił 78,54 metra i potwierdził aspirację na granicę “80tki”. Obaj oczywiście wypełnili wskaźnik na czempionat w Londynie. Podobnie swoje zadanie wykonały młociarki – Joanna Fiodorow i Malwina Kopron. Bardziej doświadczona Fiodorow rzuciła 72,82 metra i w Kielcach była najlepsza. Tuż za jej plecami konkurs ukończyła Malwina Kopron – 72,24 metra. Obie uzyskały wskaźniki na Londyn.
Minimum na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy, które w lipcu odbędą się w Bydgoszczy uzyskała Klaudia Kardasz, która pchnęła 4 kilogramową kulę na odległość 17,01 metra, co jest jej nowym rekordem życiowym. Kardasz będzie jedną z kandydatek do medalu w europejskim czempionacie.
