Sampdoria przegrała na własnym stadionie z Interem Mediolan 0:5, a w 34.minucie zmieniony został już Bartosz Bereszyński, któremu odnowił się najprawdopodobniej uraz.
Bereszyński do momencie opuszczenia boiska rozgrywał bardzo słabe spotkanie i to jego można obwiniać za stratę trzeciej bramki przez jego zespół gdy przegrał pojedynek biegowy z jednym z rywali. Bereszyński, który rozpoczął treningi w czwartek poprosił o zmianę już w pierwszej połowie z powodu pogłębienia się urazu. Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Dawid Kownacki, a z powodu nadmiaru żółtych kartek w meczu nie wystąpił Karol Linetty.
Bartosz Bereszyński rozpoczął treningi w czwartek i bardzo chciał pomóc drużynie,ale nie był w stanie grać na 100% stąd sam poprosił o zmianę nie chcąc ryzykować pogłębienie https://t.co/yUsCNs4B3H nie była żadna „wędka”! @B_Bereszynski19
— FABRYKA FUTBOLU (@FFutbolu) March 18, 2018
Sampdoria – Inter Mediolan 0:5 (0:4)
Perisić 25, Icardi (k) 29, 31, 43, 50