Polska czyni starania o organizację Klubowych Mistrzostw Świata siatkarzy w naszym kraju. Pomysłodawcą zorganizowania imprezy jest fundacja Aleja Gwiazd Siatkówki.
O staraniach fundacji, która w tym roku sciągnęła do Polski gwiazdy światowego formatu na pożegnalny mecz w biało – czerwonych barwach Pawła Zagumnego, donosi w dzisiejszym wydaniu “Przegląd Sportowy”. – Wysłaliśmy do FIVB naszą ofertę i czekamy na decyzję. Ta ma zapaść za tydzień – mówi Wojciech Grzyb, menadżer i główny pomysłodawca imprezy. Decyzja o tym gdzie wystartują najlepszego klubowe drużyny świata zapadnie w przyszłym tygodniu.
Klubowe Mistrzostwa Świata to komercyjna impreza, wznowiona w 2009 roku. Dotychczas turniej był rozgrywany w Katarze oraz w Brazylii. Czterokrotnie wśród najlepszych mogliśmy oglądać przedstawiciela Plus Ligi. PGE SKRA Bełchatów trzykrotnie rywalizowała o tytuł najlepszej klubowej drużyny świata co zakończyło się raz drugim i raz trzecim miejscem. W jednej edycji udział wziął Jastrzębski Węgiel.
Do rywalizacji o tytuł miałoby stanąć osiem zespołów, w tym dwa polskie. Organizator dysponowałby trzema dzikimi kartami, które w razie nie wywalczenia przez polski zespół przepustki do turnieju, dwie trafiłyby do gospodarzy. Jako. że w rozgrywkach obecnie rywalizują drużyny z Kędzierzyna – Koźle, Bełchatowa oraz Rzeszowa to te miasta są pierwsze w kolejności do rozgrywania spotkań Klubowych Mistrzostw Świata.
Kontrkandydatami Polaków walce o imprezę są Rosjanie, Włosi oraz Brazylijczycy.