Marcin Gortat rozegrał kolejne dobre spotkanie, tym razem zdobył 16. punktów w meczu z Milwaukee Bucks, które Washington Wizards wygrali 105:101. Więcej punktów w drużynie Washington Wizards zdobył tylko Bradley Beal (18 pkt).
Sparing z drużyną Milwaukee Bucks był kolejnym punktem przygotowań do sezonu zasadniczego NBA. Drużyna czarodziejów nie zagrała jednak w najsilniejszym składzie. w drużynie Washington Wizards zabrakło między innymi Johna Walla, czy Nene (kontuzja). W składzie Kozłów nie wystąpili na przykład Jabari Parker i Miles Plumlee.
Marcin Gortat był na placu gry przez 24 minuty, w trakcie których oddał osiem rzutów (z czego siedem trafiło do kosza). Dwukrotnie stawał na linii rzutów wolnych i nie pomylił się ani razu. Był najlepszym graczem podstawowej piątki w statystyce “plus/minus” grając na +5. Zebrał z tablic sześć piłek, miał dwie asysty i jeden blok. Czterokrotnie faulował rywali i raz stracił posiadanie piłki.