Marcin Gortat zaliczył kolejne double-double w barwach Washington Wizards, a jego drużyna rozbiła Miami Heat w 16. meczu konferencji wschodniej Miami Heat aż 107:86!
Już pierwsza kwarta spotkania pokazała, że to gospodarze będą dominować na parkiecie, a wynik będzie bardzo wysoki. Wizard dominowali szczególnie na obwodzie gdzie trafili aż 4/4 rzuty za trzy. Z kolei Heat pudłowało na potęgę. Z sześciu rzutów za 3 nie wpadł ani jeden! Marcin Gortat zaliczył 4 punkty, miał trzy zbiórki, jeden blok i jedną asystę.
Do szatni po pierwszej połowie koszykarze Washington Wizards schodzili w jeszcze lepszych nastrojach wygrywając drugą odsłonę 34:27 i prowadząc aż 64: 39! Co więcej Wall już po pierwszych 24 minutach miał na swoim koncie double-double!
Po przerwie obraz gry się trochę zmienił. Koszykarze obu ekip zaczęli słabiej trafiać co pokazywała tablica wyników. Na zakończenie trzeciej odsłony mieliśmy wynik 81:56, a Marcin Gortat dołączył do swojego kolegi z drużyny i też miał double-double z 15-punktami i 10-zbiórkami!
Ostatnia kwarta to potwierdzenie dominacji gospodarzy, którzy nie tylko utrzymywali, ale i mozolnie zwiększali swoje prowadzenie! Marcin Gortat z kolei ostatnią część spotkania oglądał z ławki i kibicował kolegom, którzy kapitalnie odgrywali swoją rolę! Pokazuje to wygrana kwarta 26:20 i cały mecz 107:86!
