Karol Świderski po raz kolejny w obecnym sezonie pokazał się z bardzo dobrej strony. Napastnik reprezentacji Polski dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w meczu amerykańskiej MLS przeciwko Toronto FC, przyczyniając się do zwycięstwa swojego zespołu 3:0.
Dobra forma Świderskiego
Karol Świderski w ostatnich miesiącach znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. Napastnik reprezentacji Polski jest zdecydowanie najskuteczniejszym piłkarzem Charlotte FC, ale oprócz kolejnych trafień, systematycznie notuje również kolejne asysty i udane występy.
Wielce prawdopodobne, że dzięki dobrej skuteczności 26-latek zasłuży na powołanie od Michała Probierza do reprezentacji Polski na dwa październikowe mecze. Kolejny dowód na to, że zasługuje na grę w kadrze zaprezentował w nocy ze środy na czwartek polskiego czasu.
Dwa gole i asysta Świderskiego
W meczu 36. kolejki amerykańskiej MLS Charlotte FC grało przed własną publicznością z najsłabszą w konferencji wschodniej drużyną Toronto FC. Świderski rzecz jasna pojawił się w wyjściowym składzie i tak naprawdę już w pierwszej połowie mógł mieć hat-tricka na koncie.
Napastnik reprezentacji Polski dwukrotnie trafiał do siatki z rzutów karnych w 8. i 45. minucie. W 33. minucie również wpisał się na listę strzelców, ale tym razem radość z gola zabrała mu decyzja sędziego, który dopatrzył się pozycji spalonej. W 56. minucie Świderski zaliczył również asystę przy bramce Brechta Dejaegere, a Charlotte FC wygrało 3:0.
Starcie z Toronto FC było 36. występem Karola Świderskiego w obecnym sezonie. Jego dotychczasowy bilans to 14 goli i osiem asyst. Jeszcze przed najbliższą przerwę na reprezentacje jego Charlotte FC rozegra jeden mecz – w niedzielę zmierzy się z Chicago Fire.
That’s 1️⃣1️⃣ on the year for @Swiderski97 👏 pic.twitter.com/sWQofL8pHK
— Charlotte FC (@CharlotteFC) October 5, 2023
Robert Lewandowski kontuzjowany. Nie dokończył meczu Ligi Mistrzów [WIDEO]