Podczas meczu 1. kolejki, 2. Bundesligi VfB Stuttgart pokonał Hannover 96 2:1. W tym meczu, jednak o szczęściu nie może mówić nasz polak-Marcin Kamiński.
Już podczas pierwszej połowy, zawodnik musiał opuścić murawę. W poprzedniej drużynie Kamiński był podstawowym defensorem w Fortunie Duesseldorf, jednak musiał przenieść się do VfB Stuttgart. Tam, ma być głównym defensorem walczącym o awans drużyny. Niestety już na samym początku sezonu, sprawy zaczynają się dla zawodnika komplikować.
Już podczas pierwszego meczu, w 35 minucie zawodnik opuścił boisko. Kamiński miał zabandażowane kolano.
