Krystian Zalewski to wielokrotny reprezentant Polski w lekkiej atletyce. Specjalizacją 26-letniego zawodnika są biegi długie, a koronną konkurencją bieg na 3000 metrów z przeszkodami. Na tym dystansie Krystian odnosił w swojej dotychczasowej karierze największe sukcesy – zdobył srebrny medal Mistrzostw Europy w Zurychu (2014 r.), zdobył brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Kownie (2009 r.) oraz zajął 9.miejsce na Mistrzostwach Świata w Pekinie (2015 r.).
Adam Kowalski: Dziewiąte miejsce na Mistrzostwach Świata w Pekinie, w biegu na 3000 metrów z przeszkodami. Czy to największy sukces w Twojej karierze?
Krystian Zalewski: Obecnie to moje największe osiągnięcie, tuż obok Vice Mistrzostwa Europy z Zurychu w 2014 roku i indywidualnego zwycięstwa podczas 6.Drużynowych Mistrzostw Europy w Czeboksarach w 2015.
A.K: Na Mistrzostwach Świata wypadłeś najlepiej z Europejczyków. Czy w biegu finałowym, przy obraniu innej taktyki, istniała “realna” szansa na walkę z Kenijczykami?
K.Z: Uważam, że w biegu finałowym popełniłem jeden błąd, który spowodował, że musiałem w pewnym momencie gonić czołówkę, przez co w końcówce biegu trochę zabrakło mi sił. Realnie patrząc uważam, że byłem w stanie powalczyć o miejsce 5-7.
A.K: W tym sezonie mimo starań nie udało Ci się poprawić rekordu życiowego w biegu na 3000 metrów z przeszkodami (8:16,20 minuty). Czy uważasz, że w przyszłości możesz pobiec lepiej niż Bronisław Malinowski, który od 1976 roku jest rekordzistą Polski na Twoim koronnym dystansie, z czasem 8:09,11 minuty?
K.Z:W tym roku udało mi się poprawić rekordy życiowe na płaskich dystansach (3000m i 5000m). Faktycznie zabrakło rekordu na koronnym dystansie. Jednak, kiedy ma się wynik na światowym poziomie, ciężko co roku go poprawiać. Uważam, że jestem gotowy mentalnie na tak szybkie bieganie, a to już duża część sukcesu. Teraz pozostał ciężki trening do wykonania, a latem przekonamy się, czy się uda.
A.K: Ostatnio rozpocząłeś przygotowania pod sezon olimpijski 2016. Jak wyglądają pierwsze treningi po przerwie?
K.Z: Po 6 tygodniach roztrenowania i odnowy biologicznej wznowiłem trening. Na początku nic wielkiego, 6 tygodni przygotowania ogólnego, czyli stopniowego zwiększania kilometrażu oraz solidną dawkę treningu sprawnościowego, dopiero po tym okresie zaczynam ciężki trening.
A.K: Czy w okresie zimowo-wiosennym planujesz jakieś starty w biegach przełajowych?
K.Z: W okresie przygotowań pójdziemy z Trenerem Kostrzebą sprawdzoną ścieżką, a więc przez starty w crossach. Będą to starty czysto kontrolne, aby sprawdzić w jakiej dyspozycji jestem, czyli jak reaguję na realizowany trening. Niestety przez wyjazd na zgrupowanie do Kenii, prawdopodobnie będę musiał zrezygnować ze startu w marcowych mistrzostwach Polski w biegach przełajowych.
A.K: Ile przepracowanych obozów klimatycznych miał Krystian Zalewski w ostatnim roku? Czy w tym roku coś się zmienia?
K.Z: W minionym roku byłem na 5 zgrupowaniach zagranicznych (Portugalia, RPA, Kenia i dwukrotnie Francja). Ten rok będzie podobny, przygotowania zaczniemy od treningu wprowadzającego w domu, następnie w grudniu zgrupowanie w Portugalii, a w roku 2016 układ zgrupowań będzie identyczny jak w 2015.
A.K: Cel na Igrzyska Olimpijskie w RIO?
K.Z: Odpowiedź mogłaby być „oklepana”, że jak każdy sportowiec chciałbym na nie pojechać. Jednak ja chcę jechać do Rio żeby walczyć o najwyższe lokaty, zostawiając na bieżni całe serce. Które to da miejsce…tego nie wiem. Jednak wierzę, że poprzez trening który wykonam będę gotowy na dwa biegi, na najwyższym poziomie, a podczas finału olimpijskiego będę się ścigał z rywalami jak równy z równym.
A.K: Jak układa Ci się współpraca z trenerem Jackiem Kostrzebą?
K.Z: Jestem bardzo zadowolony z naszej współpracy. Zresztą kto by nie był. Zdobyty medal mistrzostw Europy (po 38 latach na przeszkodach dla Polski), finał mistrzostw Świata, od 2006 roku zdobywam medale mistrzostw Polski na koronnym dystansie, a 7 razy zostałem mistrzem Polski, licząc tylko biegi na przeszkodach, a oprócz tego medale i tytuły mistrza Polski na innych dystansach. Pomijając jednak wszystkie sukcesy bardzo dobrze się rozumiemy z Trenerem i dogadujemy, dużo rozmawiamy, omawiamy wiele treningów i biegów. Mamy naprawdę bardzo dobry kontakty, a jednocześnie mamy ten sam cel: medal Igrzysk Olimpijskich.
A.K: Co najbardziej lubisz robić w wolnym czasie?
K.Z: Wolnego czasu przy takim trybie życia nie ma za wiele. Kiedy jestem na obozie, to każdą wolną chwilę spędzam na regeneracji i odpoczywam. Wtedy mam czas aby poczytać, porozmawiać z Narzeczoną czy nadrobić zaległości filmowe. Natomiast w domu jeśli już mam taką możliwość, to staram się ten czas poświęcić najbliższym.
A.K: Dziękuję za poświęcenie mi czasu 🙂 Życzę powodzenia w przygotowaniach!
________
-Wybrane rekordy życiowe Krystiana:
-Bieg na 1000 metrów – 2:22,62 min (20.09.2012 r. – Police)
-Bieg na 1500 metrów – 3:44,02 min (16.07.2010 r. – Białogard)
-Bieg na 3000 metrów z przeszkodami – 8:16,20 min (05.06.2014 r. – Rzym)
-Bieg na 3000 metrów – 7:58,58 min (09.08.2015 r. – Szczecin)
-Bieg na 5000 metrów – 13:45,94 min (29.08.2015 r. – Białogard)