FC Barcelona w meczu finałowym o Superpuchar Hiszpanii poniosła sromotną porażkę z Realem Madryt po kolejnym kiepskim występie. Wynik 1:4 doskonale oddaje obraz meczu, w którym podopieczni Xaviego nie wiedzieli w jaki sposób zagrozić swoim odwiecznym rywalom. Robert Lewandowski strzelił jedyną bramkę dla Dumy Katalonii i po meczu skomentował rezultat meczu.
Uraz Lewandowskiego oraz przeprosiny po finale Superpucharu Hiszpanii
Przedmeczowe zapowiedzi Xaviego o zdominowaniu Realu Madryt okazały się jedynie marzeniami hiszpańskiego szkoleniowca. Piłkarze Barcelony przez większą część spotkania wyglądali na pozbawionych pomysłów na to, jak można by zaatakować bramkę Łunina. Finalnie mistrzowie Hiszpanii musieli uznać wyższość Królewskich, ale w raporcie meczowym zdołał się zapisać Robert Lewandowski, który w 33. minucie zdobył bramkę kontaktową. Polak w dalszej części meczu ani razu nie znalazł się w sytuacji, w której mógłby ponownie zagrozić bramce Realu.
Reprezentant Polski po spotkaniu opublikował na Instagramie zdjęcie wyjściowej jedenastki wykonane przed pierwszym gwizdkiem i zamieścił krótki komentarz, w którym przeprasza wszystkich kibiców FC Barcelony – Nie do zaakceptowania wynik dzisiejszego wieczoru. Najszczersze przeprosiny dla wszystkich fanów FC Barcelony.
Po meczu w Internecie pojawiło się nagranie dziennikarza “Catalunya Radio” przedstawiające kulejącego Lewandowskiego podczas opuszczania stadionu w Rijadzie.
📹 LEWANDOWSKI COIX
El polonès abandona l’Estadi de la Universitat del rei Saüd coixejant
Via @mireiaruizsera pic.twitter.com/TUMQS9wqAy
— LaTdT (@LaTdT) January 14, 2024
Jak na razie brak jakichkolwiek niepokojących informacji o jego stanie zdrowia, więc prawdopodobnie nie jest to nic poważnego. Mimo wszystko pod znakiem zapytania stoi teraz jego udział w czwartkowym spotkaniu 1/8 Pucharu Króla przeciwko drugoligowemu Unionistas.
Harry Kane z kolejną bramką w Bundeslidze. Napastnik Bayernu wyrównał ważny rekord Lewandowskiego