Kurek: Nie patrzę na to, ile mam punktów

Aktualizacja: 1 sie 2015, 10:57
9 cze 2015, 09:31

Polscy siatkarze po dwóch zwycięstwach nad Iranem zajmują w grupie B 2. miejsce. Do prowadzących Amerykanów tracimy dwa punkty. Z kolei Rosjanie i Irańczycy mają w swoim dorobku po jednym punkcie. Co o tegorocznej edycji Ligi Światowej uważa nasz atakujący, Bartosz Kurek? Poniżej zamieszczamy fragmenty rozmowy z „Przeglądu Sportowego”.

– Wygraliśmy dwa razy i przede wszystkim to się liczy. Nie patrzę na to, ile mam punktów. Najważniejsze, by pomagały one nam w zwyciężaniu. (…)   Na pewno są pewne rzeczy do poprawy, ale na gorąco ciężko mówić o szczegółach. Każdy z nas zrobi sobie rachunek sumienia i znajdzie błędy. Momentami traciliśmy właściwy rytm, ale na koniec wygraliśmy i z tego trzeba się cieszyć.

– Przede wszystkim staram się dobrze trenować. Wykonuję ciężką pracę. Jest ona niezbędna, bo czas na zmianę pozycji z przyjmującego nie był za długi. Dostaję dużo wsparcia od kolegów i trenerów. Jest mi ono potrzebne, ponieważ atakującym jestem od niedawna.

– Fajnie, że wygraliśmy po raz czwarty w tym roku. Kontynuowanie zwycięskiej serii jest bardzo pozytywne. Teraz przed nami podróże do USA, Rosji i Iranu. Trudne wyzwanie, ale mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć dobre wyniki również na wyjazdach.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA