Birmingham City z Tomaszem Kuszczakiem w bramce wygrało wyjazdowe spotkanie 4. kolejki angielskiej Championship z Milton Keynes Dons 2:0. Swój pierwszy występ na zapleczu Premier League zanotował natomiast Piotr Malarczyk. Ipswich Town z Bartoszem Białkowskim jedynie na ławce zanotowało pierwszą w tym sezonie porażkę.
W starciu w Milton Keynes gospodarzy byli stroną częściej atakującą, ale to tylko goście trafiali do siatki. Najpierw 57. minucie prowadzenie Birmingham dał Irlandczyk Stephen Gleeson, a na 10 minut przed końcem spotkania wynik ustalił Jacques Maghoma.
Tomasz Kuszczak zagrał w pełnym wymiarze czasowym i był bezbłędny między słupkami swojego zespołu.
Pozyskany zaledwie kilka dni temu z Korony Kielce defensor starcie z Brighton & Hove Albion rozpoczął tak jak jego rodak – na ławce. W odróżnieniu do Białkowskiego, Malarczyk, tuż po zmianie stron opuścił rezerwę i zameldował się na placu gry. Niestety, gdy pojawił się na murawie było już 2:0 dla rywali. Gospodarze, którzy do tej pory znajdowali się na fotelu lidera zdołali zdobyć 2 gole i wyrównać, lecz ostatnie słowo należało do Tomera Hemeda, który w 67. minucie ustalił wynik na 3:2 dla Brighton.