W niedzielę Betard Sparta podejmie Unię Tarnów. Gospodarze nie powinni mieć większego problemu ze zwycięstwem. Sytuacja “Jaskółek” jest jednak nieciekawa…
Zwycięstwo gospodarzy wydaje się być przesądzone. Tarnowianie do meczu przystąpią bez kluczowego zawodnika – Leona Madsena, który musi pauzować z racji otrzymania czerwonej kartki w poprzednim spotkaniu przeciwko Get Well Toruń. Szanse na wygraną w Poznaniu są znikome, a przegrana będzie gwarancją spadku małopolskiej drużyny.
Podopieczni Piotra Barona wciąż liczą się w walce o play-offy. Krótka analiza szans wrocławskiego zespołu daje nadzieje na pozytywne zakończenie rundy zasadniczej. Wygrana z Tarnowem za 3 punkty oraz ewentualna wygrana w Lesznie (21. sierpnia) może dać im awans na czwarte miejsce. Oczywiście nie obędzie się bez spoglądania na pozostałe zespoły, liczące się w walce o rundę play-off.
W niedzielnym meczu zadebiutuje Kacper Konieczny. Zastąpi on wykluczonego Duńczyka. Trudne zadanie czeka podopiecznych Pawła Barana, jednak w żużlu bywa różnie i nawet zespół z góry spisany na porażkę może postawić się faworytowi. Spotkanie zapowiada się ciekawie choćby z tego względu, że postawa zawodników obu drużyn będzie zagadką. Po dłuższej przerwie ciężko określić, kto jest w dobrej dyspozycji i kto poprowadzi swój zespół do zwycięstwa.
Awizowane składy:
Betard Sparta Wrocław
9.Tai Woffinden
10. Szymon Woźniak
11. Maciej Janowski
12. Tomasz Jędrzejak
13. Vaclav Milik
14. Damian Dróżdż
Unia Tarnów:
1. Kenneth Bjerre
2. Kacper Konieczny
3. Mikkel Michelsen
4. Piotr Świderski
5. Janusz Kołodziej
6. Patryk Rolnicki
Początek spotkania zaplanowano na godz. 17. Mecz rozegrany zostanie przy ul. Warmińskiej 1 w Poznaniu. Sędzią spotkania będzie Krzysztof Meyze.