LE: St. Etienne remisuje z Anderlechtem, słaby występ Teodorczyka

29 wrz 2016, 22:57

Nudne spotkanie obejrzeli kibice zgromadzeni dzisiejszej nocy na Stade Geoffroy-Guichard w Saint-Étienne, gdzie miejscowy klub przyjął klub Łukasza Teodorczyka – Anderlecht. Francusko-belgijski pojedynek zakończył się remisem. 

W pierwszej kolejce Ligi Europy Anderlecht pokonał Gabalę 3-1. Francuzi zremisowali swoje spotkanie z Mainz 1-1.

Pierwsze 45 minut przyniosło parę ciekawych akcji, ale w ostateczności do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Częściej przy piłce widywaliśmy gości, którzy starali się prowadzić grę. Gospodarze spotkania wyczekiwali swoich szans w szybkich kontratakach.

W 12. minucie goście mogli objąć prowadzenie, jednak strzał Sofiane Hanniego zatrzymał się na słupku. Parę chwil później Nolan Roux powinien zdobyć gola dla St. Etienne, fatalnie pudłując w sytuacji sam na sam z Roefem.

Druga połowa zaczęła się podobnie do tej pierwszej – Anderlecht atakował gospodarzy, długo rozgrywając swoje akcje. W 61. minucie sędzia Vladislav Bezborodov podyktował rzut karny dla Anderlechtu po zagraniu piłki ręką Leo Lacroixa. Do piłki podszedł Youri Tielemans i pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.

W 69. minucie Łukasz Teodorczyk zakończył spotkanie, zostając zmieniony przez Hamdiego Harbaouiego. Trzeba przyznać, że Polak nie był wyróżniającym się zawodnikiem swojego zespołu. Na 10. minut przed końcem regulaminowego czasu gry Anderlecht mógł zdobyć kolejną bramkę. Strzał zmiennika polskiego napastnika, który przeprowadził ładną indywidualną akcję, powędrował w jednego obrońcę St. Etienne i na tym skończyła się ta ciekawie zapowiadająca się akcja.

W 88. minucie Alexander Soderlund powinien zdobyć wyrównującą bramke dla St. Etienne. Przyjął piłkę w polu karnym, jednak strzelił wysoko nad bramką. W doliczonym czasie gry Frank Acheampong mógł podwyższyć wynik, jednak posłał piłkę tuż obok prawego słupka francuskiego klubu.

W ostatniej akcji meczu Nolan Roux dał remis St. Etienne! Fatalny błąd popełnił bramkarz Anderlechtu, który nie złapał piłki. Dobiegł do niej zawodnik gospodarzy, wyrównując wynik meczu! Cóż za zakończenie tego meczu!

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA